Pingwina zauważyli turyści. O znalezisku powiadomili miejscową straż pożarną. Jej pracownicy przewieźli pingwina do remizy w Trzebiatowie. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii stwierdził fachowym okiem, że jest to pingwin z rodziny nurzyków, występujący w nielicznych grupach na skalistych wybrzeżach Skandynawii. Nie wiadomo, jak dotarł aż do Polski.