Już trzeci dzień głoduje ponad 20 pielęgniarek ze szpitala w Szczecinku w Zachodniopomorskiem. Siostry uważają, że choć wielokrotnie informowały parlament o swojej dramatycznej sytuacji parlamentarzyści nie zainteresowali się problemami pracowników służby zdrowia. Wczoraj protestowały także siostry ze szpitala w Sławnie w tym samym województwie. Oflagowały budynek placówki i ubrały się w czarne bluzki. Oczywiście chodzi o podwyżki - na razie rozmowy z dyrekcją szpitali nie przyniosły efektu. Pielęgniarki nie zgodziły się na 200 złotych podwyżki brutto. Chcą, by ich pensje wzrosły o 350 złotych netto. Kierownictwo szpitala uważa, że tak wysokie podwyżki mogą doprowadzić i tak już zadłużoną placówkę do bankructwa.