Oszuści wyłudzali poufne informacje o dostępie do kont od samych klientów, wysyłając do nich e-maile z podrobionymi stronami bankowymi. - Policja sprawdza, z ilu kont na terenie całej Polski zniknęły pieniądze. Straty mogą sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych - powiedziała w piątek rzeczniczka szczecińskiej policji Katarzyna Legan. Do rozpracowania tej sprawy komendant miejski policji w Szczecinie powołał specjalną grupę operacyjno-śledczą. Zatrzymani to mieszkańcy Szczecina 21-letni Adam Ch., 32-letni Emil A. i 25-letnia Beata K. Postawiono im zarzut oszustwa internetowego i kradzieży, za co grozi do 5 lat więzienia. Policja poszukuje osób, które kierowały całą grupą. Wiadomo, że oszuści "czyścili" konta od paru miesięcy. Mechanizm ich działania był prosty. Klienci jednego z banków otrzymywali wiadomość z podrobioną stroną banku i informacją, że bank prosi klientów o uaktualnienie danych i podanie hasła dostępu do konta oraz kilku numerów identyfikacyjnych. Przy pomocy uzyskanych haseł i kodów oszuści mieli dostęp do kont klientów. Przelewali więc wszystkie dostępne pieniądze na legalnie założone w tym samym banku konta podstawionych osób, tzw. słupów. Jednorazowo przelewano nie więcej niż 30 tys. zł. "Wyczyszczono" w ten sposób około 20 kont w jednym z banków na terenie Szczecina. Z ustaleń policji wynika, że oszuści mogli również ściągać pieniądze z kont klientów innych banków. Policja prosi klientów wszystkich banków, także spoza Szczecina, o sprawdzenie stanu swoich kont internetowych. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do autentyczności stron bankowych, należy skontaktować się z policją.