Niejeden szczecinianin oczyma wyobraźni widzi już siebie samego śmigającego po przeszkodach pozawieszanych między drzewami rosnącymi wokół Głębokiego. Pomysłodawcy pomysłu zadbali o to, by spróbować mógł każdy: dla najmłodszych przygotowali stosunkowo krótki i prosty tor, dla trochę starszych tor dłuższy i trudniejszy. Znajdzie się także coś dla prawdziwych wyczynowców i ryzykantów. Organizatorzy zapewniają jednak, że zabawa będzie równie szalona, jak i bezpieczna - zadba o to wykwalifikowany zespół instruktorów. Nina Olejniczak