Noc Kina to coś więcej niż zwykły maraton filmowy. - Różni się chociażby tym, że gramy 10 filmów podzielonych na kategorie filmowe i to widz wybiera, który obejrzy. Z voucherem krąży po całym kinie i sam siada gdzie chce, ponieważ nie ma miejscówek na tę noc - tłumaczy Violetta Kozłowska z Multikina. - Widz zatem sam dowolnie komponuje repertuar. Co więcej, jeśli film nie przypadnie mu do gustu, w każdej chwili może po prostu zmienić salę - dodaje. 1 bilet=10 filmów Cena biletów na tę imprezę również wydaje się przystępna i jest ona znacznie niższa niż w przypadku maratonu. - Noc Kina to jedyna okazja zobaczyć największe przeboje minionego roku, w fantastycznej atmosferze (dodatkowo impreza na holu konkursy i filmowe nagrody) za bardzo niską cenę 13 lub 17 zł" - komentuje Violetta Kozłowska. - Zazwyczaj w tej cenie oglądamy jeden film, a tej nocy do wyboru mamy aż 10, więc naprawdę warto się skusić - dodaje Julita, uczestniczka zeszłorocznej imprezy. Wielki ekran, wielkie przeboje - Repertuar każdej Nocy Kina to najlepsze hity danego roku. W tej edycji mamy nową kategorię Specjalne: Science Fiction - mówi Violetta Kozłowska. Szczecińskie Multikino oferuje jeszcze 4 inny gatunki. Widzowie będą mogli zobaczyć komedie, horrory, dramaty oraz filmy polskie. W tym roku na wielkim ekranie wyświetlony zostanie między innymi awangardowy film Almodovara "Przerwane objęcia", kontrowersyjna "Wojna polsko-ruska", a także nieco lżejszy "Kac Vegas". - Noc Kina może się spodobać nie tylko zdeklarowanym kinomaniakom, ale też tym, którzy do kina chodzą z przypadku. Każdy znajdzie coś dla siebie. Repertuar jest różnorodny, zatem jest w czym wybierać - komentuje Julita, uczestniczka zeszłorocznej imprezy. Noc Kina rozpocznie się o 23. Warto zauważyć, że rozkład pozwoli nam w całości obejrzeć jedynie dwa filmy. Każdy, kto zamierza wziąć udział w imprezie, powinien wcześniej zastanowić się nad tym, które filmy naprawdę chciałby zobaczyć. Szczegóły dotyczące repertuaru i biletów dostępne są na stronach internetowych Multikina. Magdalena Waledowska