Matka dziecka miała w wydychanym powietrzu dwa promile alkoholu, a ojciec prawie trzy. Lekarzom powiedzieli, że Oliwia wypadła im z rąk na chodnik. Na miejsce wezwano policję. Gdy tylko rodzice dziecka wytrzeźwieją - zostaną przesłuchani. Biegli sprawdzą też czy obrażenia dziecka to rzeczywiście efekt upadku, a nie na przykład pobicia.