Rocznie tylko w samym Stargardzie Szczecińskim dochodzi do ponad 3 tys. przestępstw, których ofiarami są członkowie rodziny, a w szczególności dzieci. Kiedy ofiara przebywa po raz pierwszy na posterunku, gdzie opowiada o swoich tragicznych przeżyciach, zwykle towarzyszy jej zdenerwowanie i bardzo duże emocje. Dlatego w Stargardzie Szczecińskim rozmawia z nimi psycholog, próbując załagodzić sytuację. Pomaga w tym m.in. specjalnie urządzony niebiesko-pomarańczowy pokój. Jeden z kolorów - według ekspertów - pozwala się uspokoić, drugi zaś otworzyć. Ponadto, by zaoszczędzić dodatkowych stresów przy kolejnych rozmowach czy podczas rozpraw sądowych w pokoju są zamontowane kamery i głośniki. Rozmowa nagrana na taśmę magnetowidową ma służyć jako dowód w postępowaniu przed sądem.