Do niecodziennego zdarzenia doszło w Świnoujściu. Przechodnie i kierowcy zauważyli w centrum miasta kobietę, która mimo grudniowej temperatury rozebrała się na ulicy.
- Szła po chodniku i ściągała po kolei fragmenty swojej garderoby. Zrzuciła stanik, później zaczęła rzucać butami, na końcu zdjęła majtki. Stała nago, jak ją Bóg stworzył. Krzyczała coś po ukraińsku - mówi świadek zdarzenia cytowany w portalu swinoujskie.info.
Wszystko to trwało kilka minut. Przechodnie wezwali policję. Według świadków zachowanie kobiety wskazywało, że mogła być pod wypływem alkoholu.
Według serwisu iswinoujscie.pl, do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 19. Na miejsce przyjechali policjanci i ratownicy medyczni. 24-letnia kobieta została zabrana do szpitala w Gryficach.
Dodawanie komentarzy pod tym artykułem zostało wyłączone
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom, niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz w innych serwisach, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.