Policja nadal szuka sześciu nastolatków, którzy pobili koszykarzy z Wieliczki pod Krakowem. Wszystko wydarzyło się po godzinie 19.00 w kołobrzeskiej dzielnicy Podczele. 30 gimnazjalistów z Małopolski było na plaży. Przyjechali do Kołobrzegu na Gimnazjadę - ogólnopolskie zawody sportowe w piłce ręcznej, siatkówce i koszykówce. Gimnazjaliści zostali zaatakowani przez rówieśników, prawdopodobnie z Kołobrzegu. Powodem ataku miała być utarczka słowna na temat siostry jednego z nastolatków, którzy zaatakowali. Według relacji ojca pobitego koszykarza, dwóch chłopców było podtapianych; na plaże przyjechało pogotowie. Pobici gimnazjaliści do godziny 2.30 byli badani w szpitalu, gdzie lekarze wykonywali prześwietlenia. Na szczęście atak chuliganów zakończył się jedynie niegroźnymi zadrapaniami u czterech chłopców z Wieliczki. Poszkodowani mają od 14 do 16 lat. Dzisiaj jeszcze raz zbadają ich lekarze z kołobrzeskiego szpitala. Organizator podjął decyzję o przeniesieniu całej grupy z Małopolski do innego hotelu, w oddalonym o 10 kilometrów Dźwirzynie. Sportowcy nadal chcą wziąć udział w Gimnazjadzie.