W rekomendowanym wariancie założono, że na dawnym wojskowym lotnisku w Zegrzu Pomorskim zostanie zbudowany regionalny port lotniczy, przystosowany do obsługi ruchu o natężeniu 25-30 tys. pasażerów w ciągu pierwszego roku funkcjonowania i 400 tys. rocznie w perspektywie 30 lat. Cywilny port lotniczy ma być przystosowany do obsługi zarówno połączeń krajowych, jak i międzynarodowych. Założono, że lotnisko będzie mogło obsłużyć samoloty przewożące około 200 pasażerów, czyli np. Boeing 737 i Airbus A 321. Drogi kołowania i płyta postojowa lotniska mają mieć powierzchnię 36 tys. m kw. Pas startowy - 2,5 km długości i 60 m szerokości. Przewiduje się też budowę terminalu pasażerskiego o przepustowości 100 tys. podróżnych rocznie w pierwszych latach funkcjonowania, z możliwością jego dalszej rozbudowy w miarę zwiększania się ruchu. Z rekomendowanego wariantu wynika, że port lotniczy przy przewidywanych nakładach inwestycyjnych byłby przedsięwzięciem samofinansującym się. Ireneusz Kołodziej z Ove Arup & Partners International Limited powiedział, że rekomendowany do realizacji wariant jest jedną z trzech opcji opracowanych w ramach przedinwestycyjnej analizy uruchomienia lotniska. Szczegółów pozostałych wariantów nie ujawnił. Sporządzenia analizy zażądała Komisja Europejska, która wstępnie zaakceptowała utworzenie na terenie dawnego wojskowego lotniska cywilnego portu. Wsparcie inwestycji publicznymi pieniędzmi uzależniła jednak od opracowania odpowiadającego na pytanie, czy przedsięwzięcie będzie opłacalne. Analiza - jak powiedział na konferencji prezydent Koszalina Mirosław Mikietyński - zostanie teraz przedłożona KE. Od akceptacji dokumentu przez Komisją zależą dalsze losy projektu. Według Mikietyńskiego, wydania takiej oceny przez KE należy spodziewać się w ciągu 3 - 6 miesięcy. Dodał, że miasto nie będzie w tym czasie biernie czekać na decyzję KE i zamierza podjąć kolejne kroki w celu uruchomienia portu lotniczego. W najbliższy czwartek na sesję rady miejskiej ma trafić projekt uchwały dotyczący spółki, która zajęłaby się dalszymi sprawami związanymi z tym projektem, m.in. uzyskaniem zezwolenia na założenie lotniska. Na kolejną sesję ma być skierowana uchwała umożliwiająca koszalińskiemu powiatowi ziemskiemu przejęcie na własność lotniska w Zegrzu Pomorskim od Agencji Mienia Wojskowego. Taki zabieg jest konieczny, gdyż dawne wojskowe lotnisko nie znajduje się w granicach administracyjnych miasta. Prace nad przedinwestycyjną analizą trwały ponad rok. Za kilkutomowe opracowanie miasto zapłaciło konsultantom z Ove Arup & Partners International Limited ponad 1,2 mln zł. Przetarg na wyłonienie wykonawcy analizy organizowało w imieniu miasta Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Pomorza Środkowego, które od 2004 r. dzierżawi lotnisko w Zegrzu Pomorskim od AMW. O uruchomienie w Zegrzu Pomorskim cywilnego portu lotniczego samorząd Koszalina zabiega od kilku lat. Zajmujące obszar prawie 400 ha lotnisko z betonowym pasem startowym o długości 2,5 km w oddalonym od Koszalina o 15 km Zegrzu Pomorskim zbudowano od podstaw w latach 50. ubiegłego wieku. Przez kilkadziesiąt lat stacjonowały tu myśliwce polskich sił powietrznych. Cywilny terminal dla krajowych połączeń uruchomiono w latach 70. Szczyt przewozów przypadł na rok 1979 - prawie 86 tys. pasażerów. Cywilne loty zlikwidowano w 1988 r. W 2002 lotnisko przestało być użytkowane przez wojsko. Obecnie odbywa się tu mały ruch lotniczy. Z lotniska korzysta Aeroklub Koszaliński. Przez kilka lat sezonową bazę miało tu Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.