Tę najkosztowniejszą w dziejach Międzyzdrojów inwestycję miasto w 60 proc. finansuje ze środków własnych. 9,4 mln zł pochodzi z funduszy unijnych. Wykonawcą prac jest konsorcjum dwóch firm: Specjalistycznego Przedsiębiorstwa Robót Inżynieryjnych "Mazur" ze Szczecina oraz Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Pol-Dróg z Nowogardu. Remont obejmuje zarówno wymianę sieci wodno-kanalizacyjnej pod promenadą, jak i zmianę wizerunku zewnętrznego terenu. Prace prowadzone są na ok. kilometrowym na odcinku pomiędzy centrum gastronomiczno-handlowym "Feniks" a kortami tenisowymi na wysokości ośrodka "Fregata". Obejmują m.in. plac przy zejściu na molo, obszary wokół hotelu "Amber Balic", w tym odcinek, na którym gwiazdy zostawiają swoje odciski dłoni w czasie organizowanych w tamtym mieście letnich Festiwali Gwiazd. Wymieniana jest nawierzchnia, oświetlenie, montowany jest system nawadniania roślinności, budowane są elementy małej architektury, m.in. fontanny, ławki, mała scena. - Najważniejszy punkt w Międzyzdrojach nabierze zupełnie innego wyrazu. Stanie się przyjazną ludziom przestrzenią miejską, zachęcającą do wypoczynku - powiedział Sutyła. Dodał, że po remoncie ma zostać ograniczony ruch samochodowy na tym odcinku. Samochody będą mogły dojeżdżać jedynie do hoteli i punków gastronomicznych. Przebudowa promenady ma potrwać do końca maja. - Prace są zaawansowane, termin powinien być dotrzymany - powiedział Sutyła.