Do zdarzenia doszło w niedzielę 6 września około godz. 18:00. - Akurat byliśmy na molo, gdy usłyszeliśmy gwizdek ratowników. W pierwszej chwili myślałem, że ktoś się topi, ale nie, oni ostrzegali ludzi przed dzikami - powiedział polsatnews.pl pan Dariusz z Tarnowskich Gór. Mężczyzna wyjął telefon i zaczął nagrywać. Na wideo widać kilka dzików, które krążyły wokół koszy na śmieci. W pewnym momencie największy z nich ruszył w kierunku dwóch psów, które właściciele próbowali ukryć między parawanami. Gdy zaatakował, ich przerażona właścicielka zaczęła krzyczeć. Chwilę później smycz przejął stojący obok mężczyzna i próbował odbiec od "agresora". Ten nie odpuszczał. Na koniec nagrania widać, że wszystko działo się niedaleko kobiety spacerującej po plaży z małym dzieckiem w wózku. Nagranie można zobaczyć TUTAJ. - Widać było, że jest przerażona. Gdyby dzik zaatakował ludzi, różnie by było. Część z nich nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia. Zbliżała się, by zrobić dobre zdjęcia - powiedział pan Darek. Mężczyzna przyjechał do Międzyzdrojów z Tarnowskich Gór. Spędza urlop z żoną i dziećmi. Jak mówi, dziki w mieście nie są zaskoczeniem. - Jest ich sporo. Mamy zdjęcia, jak buszują przy głównej ulicy promenady w Międzyzdrojach - powiedział autor nagrania.