Na wystawie, którą Muzeum przygotowało wspólnie z Instytutem Mechatroniki, Nanotechnologii oraz Techniki Próżniowej Politechniki Koszalińskiej, zaprezentowanych zostało 300 meteorytów wszystkich rodzajów spotykanych na Ziemi. Największym okazem był ważący 64 kg oktaedryt gruboziarnisty (meteoryt żelazny), który znaleziono w 1576 r. w Argentynie. Jednak największe zainteresowanie budziły meteoryty zawierające diamenty oraz kawałek drzewa z syberyjskiej tajgi, zniszczonego 30 czerwca 1908 r. przez słynny meteoryt tunguski. Wystawie towarzyszyły prelekcje prof. Stanisława Mitury, którego kilku zwiedzających prosiło o sprawdzenie, czy posiadane przez nich kamienie są meteorytami. Ponieważ jednak nie zabrali ich ze sobą, musieli umówić się z naukowcem na późniejszy termin. Wiele osób zwiedziło również, zamknięte zazwyczaj dla indywidualnych zwiedzających z powodu usytuowania obok obiektów technicznych, Muzeum Wody prowadzone przez spółkę Miejskie Wodociągi i Kanalizacja. Jednym ciekawszych eksponatów prezentowanej tutaj kolekcji był fragment wodociągowej rury z 1726 r. Natomiast dla dzieci największą atrakcją Nocy Muzeów była wizyta w Lokomotywowni Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej, gdzie można było przejechać się ręcznie napędzaną drezyną, obejrzeć zrekonstruowane wagoniki i odbyć krótką przejażdżkę spalinowym wagonem silnikowym.