W 83. minucie meczu wprowadzony raptem minutę wcześniej Jarosław Urbańczyk strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. Oddał precyzyjny strzał z około 20. metra w górny róg bramki, a golkiper z Manowa pomimo interwencji musiał wyciągać piłkę z siatki. Biało-niebiescy kończyli to spotkanie w 10-ciu. W końcówce spotkania dwoma żółtymi kartkami został ukarany Marek Procner. W ostatniej akcji meczu Krzysztof Rohde wykazał się sporym refleksem. Po rzucie rożnym dla czwartoligowego Leśnika/Rossy Manowo jeden z rywali skierował głową piłkę w górną część bramki, ale Rohde zdołał sparować piłkę. Finał zostanie rozegrany w środę 3. czerwca.