Takie wigilie radny, który jest Kawalerem Orderu Uśmiechu i znanym w mieście społecznikiem, organizuje od 10 lat. W tym roku z gościnności radnego skorzystało 250 dorosłych i 50 dzieci. - Dla wielu z tych ludzi to jedna w roku okazja, by poczuć domową atmosferę świąt, posiedzieć w miłym towarzystwie i normalnie porozmawiać - powiedział Stefan Romecki. Na wigilii nie zabrakło opłatka, bożonarodzeniowego błogosławieństwa księdza z koszalińskiej katedry oraz świętego Mikołaja, który przed rozdawaniem paczek zagrał na harmonijce ustnej. Wszyscy uczestnicy wigilii dostali paczki - dorośli z żywnością, dzieci z zabawkami, słodyczami i owocami. Radnemu w organizacji wigilii pomogło kilka miejscowych firm. Zobacz nasz świąteczny raport: "Hej kolęda, kolęda..."