Kwartet filharmoników berlińskich uznawany jest przez krytyków za jeden z najlepszych, wyznaczający standardy dla pozostałych. Wszyscy członkowie założonego przez polskiego skrzypka Daniela Stabrawę (nb. w latach 1994-1998 szefował Capelli Bydgostiensis) Philharmonia Quartett Berlin grają w słynnej w świecie Orkiestrze Filharmoników Berlińskich, w której Polak jest koncertmistrzem. Tam się poznali i postanowili stworzyć kwartet smyczkowy. W repertuarze kwartetu znajduje się około stu kwartetów z wielkiej literatury muzycznej od klasyków wiedeńskich po kompozytorów współczesnych. Artyści grali przed papieżem Janem Pawłem II, grali też przed Benedyktem XVI. Co roku hiszpańska rodzina królewska zaprasza zespół do Palacio Real, gdzie grają na prywatnych instrumentach Stradivariego, które pochodzą z kolekcji króla. Kwartet w każdym sezonie, oprócz kilkudziesięciu koncertów na estradach niemieckich i zagranicznych, występuje w czołowych salach USA oraz ma stały cykl występów w Filharmonii Berlińskiej. Muzycy nagrali kilkanaście płyt, zdobywając dwukrotnie za interpretacje kwartetu d-moll op. 74 Maxa Regera oraz za nagranie kwartetów Dymitra Szostakowicza prestiżowe Nagrody Niemieckiej Krytyki Płytowej. O 26-letnim zaś Krzysztofie Meisingerze wielu krytyków muzycznych ma opinie jako o jednym z najbardziej fascynujących i charyzmatycznych młodych gitarzystów klasycznych. Muzycy z Berlina wraz z gitarzystą zagrają także 23 marca w Bydgoszczy.