Szczeciński koncert Molvaera w tamtejszej filharmonii będzie jedynym w Polsce. U boku artysty wystąpi wybitny gitarzysta Eivind Aarset, jeden z filarów wytwórni Jazzland. Dodatkową atrakcją będą kreowane na żywo wizualizacje - zapowiadają organizatorzy. Molvaer swój pierwszy solowy krążek nagrał w roku 1997 - była to słynna płyta "Khmer". Sukces płyty sprawił, że od razu zaliczono go do elity jazzowo-elektronicznych wizjonerów i współtwórców nowego stylu, jakim jest nu-jazz. Choć jest trębaczem, to jego muzyczne inspiracje są niezwykle szerokie, artysta zalicza do nich m.in. Billie Holiday, Milesa Davisa, Dona Cherry'ego, Briana Eno czy Billa Laswella. Muzyk - zdaniem krytyków - świetnie łączy swe fascynacje, tworząc mieszankę jazzu, przystępnej elektroniki i gatunku muzycznego zwanego dub. W programie festiwalu zaplanowano także w maju koncert Mulatu Astake, multiinstrumentalisty z Etiopii; w czerwcu zaś występy największej sławy stylu fado Marizy z Portugalii i zespołu Gotan Project. Szczecin Music Fest od siedmiu lat prezentuje world music i jazz na wysokim światowym poziomie i promuje nowe zjawiska w obrębie tej stylistyki. Na szczecińskich scenach w ramach festiwalu wystąpili tacy artyści jak m.in.: Cesaria Evora, Susan Vega, Manhattan Transfer czy Mariza.