Kilka gwiazdek tuż obok nazwy pensjonatu może sugerować, że jedziemy do dobrego ośrodka. Rzeczywistość może okazać się zupełnie inna niż to, co widzimy na stronach internetowych lub w folderach - mówi Longina Kaczmarek, miejski rzecznik konsumentów w Szczecinie. - W tym miejscu, gdzie był basen, owszem był basen - ale taki bardzo malutki, można powiedzieć, że brodzik dla dzieci - przypomina jeden z przypadków. Posłuchaj relacji: Jak nie dać się oszukać? Przede wszystkim trzeba podpisać dobrą umowę - podkreśla rzecznik. Właśnie w umowie powinno być bowiem napisane, jaki standard oferuje pensjonat czy hotel. W żadnym wypadku nie powinniśmy sugerować się tym, co widzimy na zdjęciach... Słuchaj Faktów RMF.FM