Marcin B. będzie mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie po odbyciu 35 lat kary. Ciała zamordowanej 24-latki i jej synka znaleziono w mieszkaniu w Gryficach. Następnego dnia policja zatrzymała zabójcę w Gorzowie Wielkopolskim. Decyzją sądu trafił do aresztu. Podczas przesłuchania w prokuraturze Marcin B. złożył obszerne wyjaśnienia i przyznał się do zamordowania siostry i jej dziecka. Jak wyjaśnił, między nim a kobietą doszło do konfliktu na tle partycypowania w kosztach utrzymania. Marcin B. zamieszkał z siostrą po wyjściu z więzienia. Marcin B. był już przed dokonaniem zbrodni pięciokrotnie karany, m.in. za oszustwa, włamania, posiadanie narkotyków.