Nowy szef szczecińskiej rady był w poprzedniej kadencji jej wiceprzewodniczącym. - To zaszczyt i przyjemność słyszeć, że ludzie tylekroć mi zaufali - powiedział po wyborze. Stopyra był w swojej karierze m.in. przewodniczącym Miejskiej Rady Narodowej Szczecina, prezydentem tego miasta, przewodniczącym i wiceprzewodniczącym rady miejskiej. Podczas sesji we wtorek głosowało 29 radnych. Za kandydaturą Stopyry było 15 radnych, 12 - przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu, a jeden głos był nieważny. Wcześniej nie przeszła zgłoszona przez PO kandydatura Bazylego Barana na przewodniczącego - mimo że Platforma ma najwięcej - 14 radnych - w liczącej 31 osób radzie. W kuluarach mówiło się, że wybór Stopyry przeszedł głównie dzięki głosom PiS, które ma 7 radnych, oraz SLD (6 radnych). Nie jest jasne, jak dokładnie głosowali wszyscy radni PO. Na sali było 14 radnych Platformy, a przeciwko Stopyrze oddano 12 głosów. Nieoficjalnie wiadomo, że jeden głos przeciw oddał radny niezależny, tak więc zakładając nawet, że głos nieważny i wstrzymujący się należały do Platformy - ktoś z PO musiał jednak zagłosować na Stopyrę. Stopyra co prawda startował w wyborach z listy PO, ale nie wszedł do jej miejskiego klubu radnych. - Wybór niezależnego Stopyry głosami różnych partii to kolejny sygnał, że w nowej radzie znaleźli się ludzie, którym bardziej zależy na pracy dla miasta niż na wierności barwom partyjnym - powiedział radny niezależny z listy wyborczej obecnego prezydenta Krzystka - wioślarz Marek Kolbowicz, który zgłosił kandydaturę Stopyry. Na sesji przyjęto rezygnację Piotra Krzystka z mandatu radnego. Krzystek został wybrany prezydentem miasta i nie może pełnić obu funkcji jednocześnie. Mandat przypadnie kolejnej na liście jego komitetu wyborczego kandydatce - siatkarce Marii Liktoras.