Baja Poland 2012 rozpocznie się w piątek w Szczecinie o godz. 16.30 prezentacją załóg i startem honorowym na Placu Żołnierza Polskiego. O godz. 18 na terenie strzelnicy wojskowej oraz poligonu obok osiedla Zawadzkiego, zostanie rozegrany prawie 13-kilometrowy prolog. W sobotę zmagania przeniosą się na drawski poligon - tam odbędą się dwa odcinki długości 93 i aż 240 km. W niedzielę załogi powrócą w okolice gminy Dobrej i Szczecina, gdzie planowane są dwa odcinki długości 79 km. Meta na Placu Żołnierza Polskiego. Jak zaznaczyli Małysz i jego pilot Rafał Marton, ich nadrzędnym celem jest 35. Rajd Dakar 2013. - Wszystkie treningi oraz starty podporządkowane są przygotowaniom do tego najtrudniejszego na świecie rajdu terenowego. Osiągnęliśmy już bardzo dobry poziom porozumienia i dobrze się ze sobą czujemy - przyznali zgodnie. Marton dodał, że nie da się porównać tegorocznego sezonu z poprzednim. - Po zakończeniu przez Adama kariery skoczka narciarskiego w zasadzie tylko trenowaliśmy, startując sporadycznie. W tym roku przeszliśmy szczebel wyżej, jeździmy w nieco innym tempie oraz innej jakości technicznej. Mamy za sobą sześć rajdów, a do grudnia planujemy jeszcze udział w trzech, może w czterech - powiedział najbardziej doświadczony polski pilot pod względem udziału i osiągnięć w Rajdzie Dakar. Załoga przyznała, że im bliżej tej imprezy, tym adrenalina rośnie. - Nie sposób nie myśleć o niej. O ile w debiucie Małysza marzeniem było dojechanie do mety, to teraz chcemy powalczyć sportowo. A skala trudności tego rajdu jest odwrotna od ostatniego. Zaczynaliśmy w Argentynie spokojnymi etapami, a teraz ruszymy 5 stycznia z Limy od razu na maksymalnie trudne odcinki. Po Peru będzie Chile, Argentyna i powrót do Chile, a koniec w jej stolicy - wspomniał Marton. - Dakar w Ameryce Południowej był dla mnie niewiarygodną szkołą. Przygoda okazała się pomysłem na życie. Postanowiłem więc skoncentrować się maksymalnie na przygotowaniach do Dakaru 2013 - dodał "Orzeł z Wisły". Jak poinformował dyrektor Baja Poland 2012 Marcin Fiejdasz, Małysz i Marton (Mitsubishi L200) startować będą z numerem jedenastym, a z szóstym Hołowczyc z portugalskim pilotem Filipe Palmeiro tym samym samochodem - Mini All 4 Racing, którym pojedzie Al Mutaiwei ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i którym to francuska załoga Stephane Peterhansel i Jean-Paul Cottret wygrała 34. Rajd Dakar. Poza tym jest kilku kierowców i pilotów mających za sobą udział w tej południowo-amerykańskiej imprezie. - Może nie bardzo wypada mi to mówić i oceniać, ale Baja Poland 2012 jest na znacznie wyższym poziomie organizacyjnym, a przede wszystkim w skali trudności terenu w porównaniu z podobnymi rajdami terenowymi w Czechach oraz na Słowacji i Węgrzech, które mogłem obserwować - dodał Fiejdasz. Zdaniem Małysza to najtrudniejszy rajd w Polsce. - Chcemy przede wszystkim pokazać się kibicom z dobrej strony. Wystartuje wielu bardzo dobrych kierowców. Naszym celem jest czołowa dziesiątka, ale zależy nam przede wszystkim na zbieraniu doświadczenia, które może zaprocentować w przyszłych zawodach - podkreślił medalista olimpijski i mistrzostw świata w skokach narciarskich.