Jak informuje Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki zakaz został wprowadzony "w celu zapewnienia spokoju i bezpieczeństwa publicznego oraz ochrony życia i zdrowia mieszkańców województwa". Rozporządzenie wprowadzone jest po raz czwarty, za jego naruszenie policjant i strażnik miejski mogą nałożyć karę do 500 zł. Zakaz nie obejmuje pokazów pirotechnicznych organizowanych przez firmy zajmujące się taką działalnością. Jak powiedziała młodszy aspirant Mirosława Rudzińska z zespołu prasowego zachodniopomorskiej policji, funkcjonariusze ze strażnikami miejskimi na tydzień przed Bożym Narodzeniem zaczną kontrolować punkty handlowe, gdzie sprzedawane będą fajerwerki. Policjanci będą sprawdzali, czy osoby sprzedające mają zezwolenia, czy na fajerwerkach są informacje, jak ich poprawnie używać, a także czy miejsca sprzedaży wyposażone są w sprzęt gaśniczy. Funkcjonariusze będą również zwracali uwagę czy materiały pirotechniczne nie są sprzedawane osobom poniżej osiemnastego roku życia. Jest to przestępstwo, za które grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Policja przypomina, że na każdym opakowaniu fajerwerków powinna znajdować się etykieta w języku polskim, data ważności, opis produktu oraz zalecenia producenta z instrukcją obsługi. Nie należy kupować materiałów pirotechnicznych przeterminowanych bądź wycofanych z obiegu.