Na scenie pojawi się gwiazda Metropolitan Opera baryton Rodion Pogossov. Szczecińska publiczność zobaczy realizacją klasyczną, w duchu rosyjskiej opery. - To wielkie dzieło literackie, którego każdy w Rosji uczy się je na pamięć. Można powiedzieć, że Puszkina wysysamy z mlekiem matki - zapewnia Rodion Pogossov, grający tytułową rolę. Angelika Rabizo, dyrektorka szczecińskiej opery, zaznacza, że w tej inscenizacji "Oniegina" nie znajdziemy polskości. - To dzieło w 90 procentach rosyjskie - mówi i dodaje, że to podkreśli ducha tego dzieła. "Eugeniusz Oniegin" Piotra Czajkowskiego nie był wystawiony do tej pory na szczecińskiej scenie. W roku 1993 odbyła się jedynie jego koncertowa prezentacja. Spektakl premierowy odbędzie się dziś, o godzinie 19.