Marynarze trafili do szpitali. Według rzecznika Zarządu Portów Szczecina i Świnoujścia Wojciecha Sobeckiego, na razie nie jest znana przyczyna eksplozji. Wiadomo tylko tyle, że doszło do niej podczas otwierania ładowni. Statek "Thalassa", pływający pod banderą Antyli Holenderskich, przywiózł do szczecińskiego portu koncentrat cynku z francuskiej Dunkierki. Na miejscu są służby portowe, które prowadzą odpowiednie działania mające na celu wyjaśnienie przyczyn wypadku. Do zdarzenia doszło około 3.30 nad ranem. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji. - Niewykluczone, że do wybuchu doszło podczas "zwykłych prac ładunkowych" - powiedział RMF oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Szczecinie.