Na miejscu tragedii pracuje specjalnie powołana przez komendanta wojewódzkiego w Szczecinie, pod nadzorem prokuratury okręgowej w tym mieście grupa dochodzeniowo-śledcza. Dokona ona szczegółowych oględzin miejsca pożaru. W jej skład weszli policyjni specjaliści z dziedziny pożarnictwa i chemii. Grupa ma m.in. zabezpieczyć ślady, które mają pomóc w ustaleniu przyczyny pożaru - dodał rzecznik. Na pogorzelisku pracują tez eksperci z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego w Warszawie. Mają kamerę sferyczną, którą sprowadzono z Komendy Głównej Policji. Jak podkreślił Karczyński, policja nadal liczy, że zgłoszą się do niej kolejni świadkowie zdarzenia. Pożar w hotelu socjalnym w Kamieniu Pomorskim (Zachodniopomorskie) wybuchł w poniedziałek po północy. Spośród 77 osób, które - jak ustalono - przebywały w hotelu robotniczym, 54 żyją - są to osoby poszkodowane; 23 osoby uznane są za zaginione. Ponieważ znaleziono 21 ciał, los dwóch osób nadal jest nieznany. Przyczyny pożaru ustala specjalny zespół. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.