Działacze z partii Kukiza pobili się na spotkaniu
Na początku lipca tego roku w Kołobrzegu doszło do spotkania działaczy z ekipy Pawła Kukiza. Podczas niego miał miejsce nieprzyjemny incydent. Miejscowi liderzy z ekipy Kukiza wdali się w bójkę. Sprawa dopiero teraz została nagłośniona przez lokalne media.
Jak wyjaśniał po incydencie Marek Zawadzki, obecny wójt gminy Dygowo, a były polityk Platformy Obywatelskiej, to on był celem ataku. O sprawie informuje między innymi "Kurier Szczeciński".
Spotkanie zorganizowano na Skwerze Pionierów w Kołobrzegu. Dotyczyło Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. W jego trakcie doszło do spięcia między Krzysztofem Ucińskim a Markiem Zawadzkim.
To ten pierwszy przyszedł na policję i złożył skargę w związku z pobiciem. Zawadzki z kolei uważa, że to atak był wymierzony w niego.
"Gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi zapewne o wpływy. Choć oficjalnie o tym milczą, nieoficjalnie mówi się, że obaj panowie mają ambicje dostać się do parlamentu" - pisze "Kurier Szczeciński".
Panowie już uznali, że cały incydent mógł wpłynąć negatywnie na wizerunek Ruchu Kukiza, przeprosili za swoje zachowanie i obiecali dalszą współpracę.
Tymczasem Paweł Kukiz jest aktualnie w Ustce. Promuje on referendum ws. JOW-ów. Później rusza w dalszą trasę, na której znajdzie się m.in. Darłowo, Mielno, Kołobrzeg czy Międzyzdroje.