Noc sylwestrowa w regionie była raczej spokojna, nie odnotowano poważnych incydentów - poinformowano w zespole prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Policjanci wyjeżdżali na interwencje związane z zakłócaniem ciszy nocnej oraz awanturami. Nie zdarzyły się istotne incydenty kryminalne. O 40 proc. więcej niż zazwyczaj było tej nocy wyjazdów pogotowia - powiedziała rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, Elżbieta Sochanowska. Zespoły pogotowia wyjeżdżały na wezwania 560 razy, w samym Szczecinie - 260 razy. - Choć było wiele pracy, to nie odnotowano poważniejszych zdarzeń. Było kilkanaście urazów związanych z odpalaniem fajerwerków, ale niezbyt poważnych. Najczęściej drobne urazy były efektem sprzeczek czy bójek pod wpływem alkoholu - dodała.