Na budowę trzech szpitali dla województwa zachodnio-pomorskiego została wyznaczona kwota 26 milionów. Miały one powstać w Koszalinie, Stargardzie Szczecińskim i Białogardzie. Ta ostatnia placówka ma dostać tylko 3 miliony 250 tysięcy, bo o tyle wniósł marszałek. Po spłaceniu długu na inwestycje zostanie 500 tysięcy. Zdaniem władz powiatowych taka kwota, to za mało, aby kontynuować budowę, ponieważ na wykończenie i wyposażenie tylko jednego szpitalnego oddziału potrzeba około 20 milionów złotych. Miejscowe władze nie zamierzają poddać się bez walki, ale potrzebna jest tu jeszcze dobra wola marszałka, jeśli jej nie będzie, minister rozwoju regionalnego podpisze obecną umowę - a wtedy budowa szpitala zostanie przerwana.