Nadal trwają poszukiwania drugiego mężczyzny, któremu nie udało się wydostać z auta. Samochód ma wyciągnąć sprowadzony na miejsce wypadku dźwig. Jak poinformowano w świnoujskiej policji, grand cherokee z niewyjaśnionych dotąd przyczyn wpadł do kanału w pobliżu przeprawy promowej Karsibór. Dwóch mężczyzn uratowało się z tonącego pojazdu. Obaj twierdzą, że nie prowadzili samochodu. Według policji jeden z uratowanych był pod wpływem alkoholu. Poszukiwania zaginionych rozpoczęto w nocy. Kontynuowano je od rana w środę. Najpierw nurkowie zlokalizowali samochód, następnie znaleziono w nim ciało mężczyzny.