Jak poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie (Zachodniopomorskie), gdzie od marca 2008 roku toczy proces w tej sprawie, dotychczas stosowany wobec Piotra P. środek zapobiegawczy zamieniono na 20 tys. zł poręczenia majątkowego, zakaz opuszczania kraju i dozór policji. Opuszczenie przez Piotra P. tymczasowego aresztu potwierdziła jego obrońca, mec. Anna Żochowska. Na razie nie wiadomo, czy oskarżający w tej sprawie wydział przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej w Białymstoku (Podlaskie) zażali decyzję SO w Koszalinie do sądu wyższej instancji. W sprawie płatnej protekcji w gdańskim wymiarze sprawiedliwości prokuratura oskarżyła łącznie 27 osób, m.in. czworo adwokatów, dwoje sędziów, w tym jednego w stanie spoczynku, prokuratora i dwóch byłych policjantów. Prokuratura postawiła im w akcie oskarżenia zarzuty płatnej protekcji, poplecznictwa, przekroczenia uprawnień, składania fałszywych zeznań, fałszowania dokumentów i dokonywania oszustw.13 oskarżonych jeszcze przed rozpoczęciem głównego procesu w Koszalinie przyznało się do winy i skorzystało z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Sąd orzekł wobec nich kary więzienia w zawieszeniu i grzywny. Sprawę jednego z oskarżonych - sędziego w stanie spoczynku Marka W. - koszaliński sąd z powodu jego choroby wyłączył na początku procesu do odrębnego postępowania. Obecnie przed sądem odpowiada 13 osób. Głównym z nich jest trójmiejski adwokat Piotr P., któremu postawiono 40 zarzutów. Według prokuratury mecenas P. miał w latach 2002 ? 2003 powołując się na wpływy w sądach i prokuraturach województwa pomorskiego obiecywać za pieniądze różnego rodzaju sprawy, np. uchylenie bądź odstąpienie od tymczasowego aresztowania, wyrok w zawieszeniu lub umorzenie postępowania. W załatwieniu niektórych spraw miała mu m.in. pomagać sędzia Magdalena P. i prokurator Bogusław J. Słuchanie wyjaśnień oskarżonych sąd zakończył w minioną środę. Żaden z nich nie przyznał się w ich trakcie do winy. Oskarżeni odwołali przed sądem obciążające ich wyjaśnienia złożone w śledztwie. Proces będzie kontynuowany w czerwcu. Sąd ma wówczas zacząć słuchanie świadków. Sprawę do rozpoznania Koszalinowi przydzielił w maju ub.r Sąd Najwyższy, po tym jak z orzekania w niej wyłączyli się sędziowie z Gdańska.