Kolejnych 20 lekarzy jest gotowych do złożenia wypowiedzeń w styczniu. Złożone już wypowiedzenia - jak poinformował w piątek doktor Zdzisław Staniewicz, przewodniczący działającego w szpitalu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy - staną się skuteczne po trzech miesiącach. - Składający są gotowi do ich wycofania pod warunkiem zwiększenia wysokości kontaktu. Część z nich domaga się w ten sposób zamiany kontraktu na umowę o pracę - wyjaśnił Staniewicz. Przewodniczący związku dodał, że w przypadku niepowodzenia rozmów z dyrekcją, w styczniu z pracy może zrezygnować 20 kolejnych lekarzy, których obejmuje jednomiesięczny czas wypowiedzenia kontaktu. Według dra Staniewicza wśród niezadowolonych z obowiązujących obecnie umów są nie tylko lekarze specjaliści, ale również ordynatorzy niektórych oddziałów i ich zastępcy. Rzeczniczka szpitala Monika Zaremba powiedziała w piątek, że dyrekcja rozpoczęła już płacowe negocjacje z lekarzami. "Zakładamy, że uda się ich trakcie znaleźć kompromisowe rozwiązanie i lekarze zostaną w szpitalu - dodała Zaremba. Szpital Wojewódzki w Koszalinie zatrudnia ok. 200 lekarzy. Oprócz rezydentów i stażystów, wszyscy pracują w oparciu o umowy cywilno- prawne. Szpital nie uczestniczył czynnie w trwającym od maja do września br. ogólnopolskim proteście lekarzy, ale popierał tę akcję.