Dziewczynka przebywa na obserwacji w jednym ze szpitali w Koszalinie. 4,5-letnia Roksana oraz dwóch jej braci trafili do rodziny zastępczej w maleńkiej miejscowości w Zachodniopomorskiem. Mieli znaleźć tutaj spokój - donosi tvn.24. Jednak wczoraj wieczorem, ciężko pobita Roksana trafiła na oddział koszalińskiego szpitala. Na szczęście - jak twierdzą lekarze - obrażenia nie zagrażają jej życiu. Niestety gorzej wygląda stan psychiczny dziecka. Nad dziewczynką znęcano się ze szczególnym okrucieństwem. Na wielokrotnie zadawane jej rany na ciele... sypano sól. Dziecko będzie także poddane badaniom - jak informuje tvn.24 - pod kątem molestowania seksualnego.