Wyniki wyborów prezydenckich. Przemysław Czarnek ze specjalnym zadaniem
Najbliższe dni będą należeć do Przemysława Czarnka. Politycy PiS są przygotowani na walkę do samego końca i sprawdzanie każdego głosu. W tym kontekście rośnie znacznie polityka z Lubelszczyzny. - Każdy głos się liczy, widać, że każdy głos będzie na wagę zwycięstwa - powiedział Interii szef sztabu Karola Nawrockiego Paweł Szefernaker.

- Byłam w tym starciu, walka była nierówna od samego początku. Wynik jest bardzo dobry - tak rezultatysondażu Ipsos dla Telewizji Polsat, TVN i TVP w rozmowie z mediami niedługo po godz. 21 oceniła rzeczniczka sztabu Karola Nawrockiego Emilia Wierzbicki. Nawiązała do roku 1995 roku. Wtedy według wstępnych wyników wygrał Lech Wałęsa, ale rano okazało się, że prezydentem został Aleksander Kwaśniewski.
Tymczasem z badania late poll wynika, że na prowadzeniu jest Karol Nawrocki (50,7 proc.), a Rafał Trzaskowski może liczyć na 49,3 proc. głosów. Różnica między kandydatami jest mniejsza niż 2 punkty procentowe, dlatego wciąż nie można ostatecznie przesądzić o rezultacie głosowania.

Mimo to ogłoszenie sondażu late poll wywołało okrzyki radości wśród polityków PiS.
- Tak wielu ludzi nie podawało swoich preferencji podczas badania exit poll, że spodziewałem się tego wyniku i mówiłem o tym. Już teraz w late poll widzimy, że mamy przewagę na korzyść Karola Nawrockiego. Ciężko będzie "nadrobić" w ciągu nocy Trzaskowskiemu. Szanse na zwycięstwo rosną z każdą godziną - powiedział dziennikarzom były premier Mateusz Morawiecki.
Wyniki wyborów 2025. Rola Przemysława Czarnka
- Ta różnica jest bardzo mała. Pięć lat temu wyniki wyborów pokazały, że ta różnica w ciągu nocy bardzo potrafi się zmienić, w wyborach europejskich się zmieniła. Czeka nas ciężka noc i wyczekiwanie na wyniki z kolejnych obwodowych komisji wyborczych. Każdy głos się liczy, widać, że każdy głos będzie na wagę zwycięstwa - powiedział Interii szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker.
Według różnych badań obecnie sondażowa różnica między kandydatami wynosi od 60 do 100 tys. głosów.
Były minister edukacji Przemysław Czarnek powiedział dziennikarzom, że "to nic" w porównaniu z odmowami odpowiedzi w badaniu exit poll.
Gdyby wynik nie był po myśli Karola Nawrockiego i polityków PiS, są oni przygotowani na walkę do samego końca - sprawdzanie każdego głosu.
- Ważną rolę do odegrania teraz będzie miał Przemysław Czarnek i jego Ruch Kontroli Wyborów. Nie bez powodu prezes Kaczyński imiennie dziękował mu ze sceny - mówi nam jeden ze sztabowców.
O Czarnku i Ruchu Kontroli Wyborów w rozmowie z Interią wspomina też poseł Jarosław Krajewski.
Politycy PiS zapewniają, że przyjrzą się szczegółowo temu, jak przebiegał proces wyborczy w niedzielę i doniesieniom o możliwych nieprawidłowościach. Najczęściej wymieniają w tym kontekście możliwość kilkukrotnego głosowania na podstawie jednego zaświadczenia.
Wyniki wyborów prezydenckich 2025 a kongres PiS
Jeśli mowa o przyszłości, to z ust polityków można też usłyszeć, że na 27 czerwca zaplanowano kongres PiS, na którym mają się odbyć wybory nowego prezesa. Na razie nic nie wskazuje na to, by miał nim zostać kto inny niż Jarosław Kaczyński. Czy wyniki wyborów prezydenckich mogą to zmienić? - Jak długo jestem w PiS i znam tę partię, to nie sądzę by tak się stało - mówi nam jeden z polityków.
- Dlatego kongres jest tak szybko po wyborach, by nic takiego się nie wydarzyło - dodaje inny.
Jeden z naszych rozmówców mówi wprost, że jeśli Nawrocki nie zostanie prezydentem, to PiS czeka niszczenie przez obecną koalicję rządzącą. - W takiej sytuacji wewnętrzne podziały oznaczałyby nasz definitywny koniec, nie możemy sobie na to pozwolić - przekonuje.
Zobacz również:
- Szef sztabu Karola Nawrockiego odsłania nieznane kulisy kampanii
- Przeliczono głosy w dwóch komisjach. Potwierdzono nieprawidłowości
- Giertych żąda jawnego przeliczenia głosów. Zwrócił się do prezesa PiS
- Nieprawidłowości w komisjach. Kalisz pokazał swoje wyliczenia. "Prawie 60"
- Sprawozdanie z wyborów prezydenckich. Nowy ruch PKW