Ukraińcy wpłyną na polskie wybory? "Zmniejszają szanse sił antyukraińskich"
"Obecność miliona ukraińskich uchodźców może zmniejszyć szanse sił antyukraińskich i pozytywnie wpłynąć na wybory polityczne Polaków" - czytamy w badaniu przeprowadzonym przez Darię Mychajłyszynę i Dawida Zuchowskiego. Zdaniem ekspertów, Ukraińcy przebywający w naszym kraju stanowią ważny element politycznego wyścigu do Pałacu Prezydenckiego.
Badanie pt. "Szoki migracyjne i głosowanie: Dowody z ukraińskiej migracji do Polski" opublikowane zostało przez portal Europejska Prawda. Dwójka ekspertów Daria Mychajłyszczyna i Dawid Zuchowski przeanalizowali jak obecność Ukraińców w Polsce wpłynęła na wyniki m.in. wyborów parlamentarnych 2015, 2019 i 2023 roku.
Wynika z nich, że migranci ze wschodu spowodowali spadki poparcia dla partii konserwatywnych, które w swoich programach miały elementy przeciwne imigracji.
"W regionach, w których jest większy udział migrantów z Ukrainy, stopa bezrobocia spada, a średnie pensje rosną. Wskazuje to na pozytywny wpływ imigracji na polski rynek pracy, co docenili lokalni wyborcy, popierając partie o bardziej otwartym stanowisku w sprawie migracji" - czytamy.
Wybory prezydenckie w Polsce. Eksperci o "szansach sił antyukraińskich"
Analizując poprzednie wybory eksperci postarali się przewidzieć, jaki wpływ, obecność imigrantów z Ukrainy, będzie miał na zbliżające się wybory prezydenckie.
Ich zdaniem, choć antyukraińska narracja nasiliła się w ostatnich miesiącach, to jej propagowanie "jest trudniejsze" ze względu na coraz bliższe relacje Polaków i Ukraińców.
"W regionach, w których mieszka większa liczba Ukraińców, a co za tym idzie, lepsza jest komunikacja między nimi a Polakami, nastroje skrajnie prawicowe maleją w porównaniu z regionami, w których Polacy nie mają bliskich kontaktów osobistych z Ukraińcami" - napisano.
"Choć więc wynik nadchodzących wyborów prezydenckich pozostają nieznane, obecność miliona ukraińskich uchodźców może zmniejszyć szanse sił antyukraińskich i pozytywnie wpłynąć na wybory polityczne Polaków" - dodano.
