Trzaskowski reaguje na listę Mentzena. "Na ten postulat się nie godzę"
- Niczego nie będę w ciemno podpisywał - powiedział Rafał Trzaskowski o liście postulatów Sławomira Mentzena, którą obaj politycy mają przedyskutować podczas sobotniego spotkania. Kandydat KO podkreślił, że nie popiera argumentu o blokowaniu wstąpienia Ukrainy do NATO. - Dziwię się, że Nawrocki chce go podpisać - ocenił wiceszef PO. Jego zdaniem to "przeczy polityce prezydenta Kaczyńskiego".

Rafał Trzaskowski odniósł się w środę do zaplanowanego na sobotę spotkania ze Sławomirem Mentzenem, na którym kandydat na fotel prezydenta ma odnieść się do ośmiu następujących postulatów przygotowanych przez polityka Konfederacji:
- Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi istniejące podatki, składki, opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne.
- Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego.
- Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów, zgodnych z polską Konstytucją.
- Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy.
- Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO.
- Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni.
- Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej.
- Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski, np. poprzez osłabienie siły głosu lub odebranie prawa weta.
Zdaniem Mentzena zawierają one kwestie kluczowe dla jego elektoratu a stosunek Trzaskowskiego i Nawrockiego do ujętych w nich spraw może mieć wpływ na decyzję jego wyborców. Kandydat wspierany przez PiS również przyjął zaproszenie.
- Sławomir Mentzen mnie zaprosił, więc idę, żeby spokojnie porozmawiać. Niczego nie będę w ciemno podpisywał - zaznaczył Trzaskowski w rozmowie z TVN24.
- Postulat, żeby Ukraina nigdy nie stała się częścią NATO do mnie nie przemawia, nie jest to postulat, na który się godzę. Dziwię się, że Nawrocki chce go podpisać, bo swoją deklaracją przeczy polityce prezydenta Kaczyńskiego i prezydenta Dudy - ocenił.
Wybory prezydenckie. Trzaskowski przyjął zaproszenie Mentzena. "Myślę, że się dogadamy"
Kandydat KO przyznał, że przyjął zaproszenie nie tyle z powodu samego organizatora, jak jego wyborców. Jego zdaniem wielu z nich "ma spaczony wizerunek jego osoby przez wieloletnią propagandę", dlatego chce, by poznali jego opinie na pewne tematy.
- Myślę, że dogadamy się w większości tych kwestii. Sławomir Mentzen kocha wolność, ja też kocham wolność - podkreślił. W kwestii ewentualnego przekazania poparcia, prezydent Warszawy uznał, że "Polki i Polacy mają swój rozum i na pewno oddadzą głos na tego, kto ich przekonuje".
Odnosząc się do zaproszenia, Trzaskowski stwierdził, że "prawie ze wszystkimi trzeba rozmawiać". Jako wyjątek postrzega Grzegorza Brauna. - Wszystko mnie z tym panem różni, nie wyobrażam sobie rozmowy z antysemitą - zaznaczył.
Rafał Trzaskowski o wyborach prezydenckich: Żebyśmy nie zatęsknili za Andrzejem Dudą
Zdaniem Trzaskowskiego "w dzisiejszej wersji PiS i Nawrocki są dużo bardziej nieodpowiedzialni niż PiS do tej pory". - Żebyśmy nie zatęsknili za Andrzejem Dudą - powiedział kandydat KO, podkreślając, że w wielu sprawach nie zgadza się z obecnym prezydentem, ale w kluczowych kwestiach polityki zagranicznej Duda "mówił to samo, co jest polską racją stanu".
Z kolei popierany przez Dudę Nawrocki to według Trzaskowskiego człowiek, który "chce chaosu i awantury".
- To jest taki człowiek, którego zawsze unikało się w szkole, który zabierał kanapki, a siostrze cukierki i trzeba było stawać w obronie. To jest taki właśnie facet: Nastawiony tylko na konflikt - ocenił kandydat KO.
II tura wyborów prezydenckich. Trzaskowski spotka się z Joanną Senyszyn, chce rozmawiać z Adrianem Zandbergiem
Rozmawiając na temat poparcia uzyskanego w pierwszej turze przez kontrkandydatów Trzaskowski przyznał, że "bardzo chętnie porozmawiałby z Adrianem Zandbergiem." - Mam nadzieję, że odpowie na moje zaproszenie. Ja nie oczekuję bezpośredniego przekazania poparcia. Chcę porozmawiać - powiedział.
Trzaskowski wskazał, że zgadza się ze współliderem Razem w m.in. w kwestii mieszkalnictwa. Zaznaczył, że jest gotów do współpracy i uwzględnienia postulatów z liderem partii Razem.
Kandydat KO na prezydenta odniósł się także do kandydatury Joanny Senyszyn. - Rozmawiałem z panią prof. Senyszyn, będzie spotkanie. Bardzo panią profesor cenię, postulaty, o których mówiła, są mi bliskie, poza tym doceniam wdzięk, poczucie humoru, dystans, umiejętność reagowania. Wszyscy moglibyśmy się od niej uczyć prowadzenia kampanii z takim polotem - skwitował.
Wybory prezydenckie 2025. Rafał Trzaskowski kontra Karol Nawrocki. Kiedy druga tura?
Pierwsza tura wyborów prezydenckich nie przyniosła rozstrzygnięcia. Konieczne jest zatem ponowne głosowanie, które odbędzie się 1 czerwca.
W drugiej rundzie walki o fotel prezydencki zmierzą się Rafał Trzaskowski (kandydat KO) i Karol Nawrocki (kandydat wspierany przez PiS).
Lokale wyborcze będą otwarte od godziny 7:00 do 21:00. Zapoznaj się ze szczegółami głosowania w drugiej turze.
Najnowsze informacje o wynikach i przebiegu głosowania publikujemy w naszym raporcie specjalnym - Wybory prezydenckie 2025.