Senyszyn żartuje z Mentzena. Stanowski ujawnił kulisy debaty

Podczas debaty prezydenckiej Joanna Senyszyn w żartobliwy sposób skomentowała wystąpienie Sławomira Mentzena. Kulisami wydarzenia podzielił się Krzysztof Stanowski, nie mogąc powstrzymać śmiechu.

Joanna Senyszyn podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiejMarcin ObaraPAP

W poniedziałek odbyła się ostatnia debata prezydencka, organizowana wspólnie przez TVP, TVN i Polsat. Wzięli w niej udział wszyscy kandydaci, a całe wydarzenie trwało niemal cztery godziny.

Kulisami debaty podzielił się w Kanale Zero Krzysztof Stanowski, który również startuje w wyborach. Dziennikarz opowiedział m.in. o tym jak na wypowiedzi Sławomira Mentzena zareagowała Joanna Senyszyn.

Senyszyn o Mentzenie. "Wszystko na nic"

- Joanna Senyszyn jest kapitalna. Dziś znów siedzieliśmy obok - zaczął swoją opowieść Stanowski.

Zobacz również:

Lawina komentarzy po ostatniej debacie przedwyborczej

Wybory prezydenckie

Lawina politycznych komentarzy po debacie. "Potrzebujących się nie chowa"

Dagmara Pakuła

- Mentzen ma tę mowę końcową i mówi: "Drodzy państwo, odwiedziłem 340 powiatów". I ona do mnie mówi: "I wszystko na nic. Ja nie odwiedziłam żadnego i też nie będę prezydentem" - opowiedział dziennikarz.

To nie pierwszy raz kiedy Joanna Senyszyn budzi rozbawienie swoim zachowaniem. Na jednej z poprzednich debat nie zorientowała się, że ma zadać pytanie któremuś z kandydatów, a niektórzy internauci sugerowali, że debata ją nudziła tak bardzo, że zaczęła rozwiązywać krzyżówki.

Z kolei w Końskich, gdy Karol Nawrocki zebrał duże owacje po jednej z wypowiedzi, przemawiająca po nim Senyszyn z uśmiechem podziękowała publiczności za oklaski.