Poparcie dla kandydata w II turze. PSL zadecydowało
PSL w drugiej turze wyborów prezydenckich poprze kandydata KO Rafała Trzaskowskiego - poinformował w poniedziałek poseł ludowców Jarosław Rzepa. Niedługo później Władysław Kosiniak-Kamysz wystąpił na wspólnej konferencji z Rafałem Trzaskowskim i potwierdził wsparcie. - Deklaruję pełną współpracę z prezydentem Rafałem Trzaskowskim - przekazał lider formacji.

W poniedziałek PKW podała oficjalne wyniki pierwszej tury niedzielnych wyborów prezydenckich. Zgodnie z nimi kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a popierany przez PiS Karol Nawrocki 29,54 proc. To właśnie ci dwaj kandydaci zmierzą się w drugiej turze wyborów, które odbędą się 1 czerwca.
PSL w pierwszej turze poparło marszałka Sejmu Szymona Hołownię, który uzyskał 4,99 proc.
Wybory prezydenckie 2025. Trzaskowski z poparciem PSL
Podczas wieczoru wyborczego Hołowni, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zadeklarował poparcie w drugiej turze kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Zapowiedział podjęcie uchwały w tej sprawie w jego środowisku politycznym.
W poniedziałek rano w tej sprawie zebrał się Naczelny Komitet Wykonawczy PSL. - Podjęliśmy uchwałę popierającą Rafała Trzaskowskiego, i to jest rzecz absolutnie oczywista, niebudząca żadnych wątpliwości - przekazał poseł Rzepa.
Dodał, że nie było, co do tej uchwały żadnych głosów sprzeciwu. - Także teraz pełne wsparcie i pełne zaangażowanie PSL przez te dwa tygodnie w kampanię Rafała Trzaskowskiego - powiedział poseł ludowców.
Wyniki wyborów prezydenckich. Władysław Kosiniak-Kamysz: Deklaruję pełną współpracę
Władysław Kosiniak-Kamysz w poniedziałek po południu pojawił się na wspólnej konferencji z Rafałem Trzaskowskim. Wicepremier potwierdził, że Naczelny Komitet Wykonawczy PSL decyzję o poparciu prezydenta Warszawy w II turze wyborów podjął "jednogłośnie".
- Tu musi być dobra współpraca pomiędzy rządem a prezydentem, pomiędzy ministrem obrony narodowej a zwierzchnikiem sił zbrojnych. Ja deklaruję pełną współpracę z prezydentem Rafałem Trzaskowskim - przekazał szef MON.
Wicepremier dodał, że obrona własnych granic to "polska racja stanu". - Bądźcie spokojni. Jak prezydentem będzie Rafał Trzaskowski, żaden polski żołnierz nie pojedzie w misji na Ukrainę - zapewnił.
Szymon Hołownia: Musimy dać szansę Rafałowi Trzaskowskiemu
Jeszcze w niedzielę wieczorem, po tym jak ukazały się wstępne wyniki pierwszej tury wyborów, Szymon Hołownia przekazał swoje poparcie prezydentowi Warszawy.
- W drugiej turze wyborów prezydenckich musimy dać szansę Rafałowi Trzaskowskiemu - zadeklarował kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta.
Ocenił też, że tych wyborów nie da się interpretować inaczej niż jako żółtą kartkę dla koalicji rządzącej. - Ponad 60 proc. głosów zdobyli kandydaci - według tego sondażu - związani z tymi, którzy działania naszej koalicji krytykują - mówił wtedy marszałek Sejmu.
- Dzisiaj też powinniśmy powiedzieć sobie jasno, że - my jako Trzecia Droga - zapłaciliśmy marzeniami za to, że jesteśmy w tej koalicji za to, że jesteśmy w tym rządzie, ale jesteśmy odpowiedzialni za Polskę i to jest ta pierwsza rzecz, która zawsze nas cechowała - zaznaczył.
"Pokazać, że chce jednoczyć Polskę". Hołownia o zadaniu Trzaskowskiego
Zwracając się do kandydata KO, marszałek Sejmu dodał, że przed nim dwa tygodnie bardzo ciężkiej pracy. - Żeby pokazać, że rzeczywiście chce jednoczyć Polskę, a nie tylko, żeby Platforma Obywatelska wygrała wybory - zaznaczył.
- To dzisiaj jest ogromne zadanie, które stoi przed kandydatem, który wszedł, decyzją ludzi, do drugiej tury - dodał Hołownia.
Jak mówił, "Rafałowi trzeba życzyć powodzenia i trzeba go wspierać". - Będę gorąco zachęcał wszystkich, którzy mi zaufali, żeby w drugiej turze zaufali Rafałowi - zaznaczył lider Polski 2050.
Zgodnie z danymi PKW kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen zdobył 14,81 proc. głosów, Grzegorz Braun - 6,34 proc., Szymon Hołownia - 4,99 proc., Adrian Zandberg - 4,86 proc., Magdalena Biejat - 4,23 proc., Krzysztof Stanowski - 1,24 proc., Joanna Senyszyn - 1,09 proc., Marek Jakubiak - 0,77 proc., Artur Bartoszewicz - 0,49 proc., Maciej Maciak - 0,19 proc., a Marek Woch - 0,09 proc.
Frekwencja w niedzielnych wyborach wyniosła 67,31 proc.