Ostra gra obozów Nawrockiego i Trzaskowskiego. "Obawiam się jednego"
- Budowanie podziału i angażowanie ludzi wokół niego zabezpiecza tych dwóch kandydatów (Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego) przed ewentualnymi "trzecimi" kandydatami, którzy mogliby spróbować podważyć ich dominującą pozycję - tłumaczył w Polsat News prezes IBRiS Marcin Duma. Wskazał też, czego obawia się już podczas wyborów.

W niedzielę odbyły się wiece dwóch głównych kandydatów na prezydenta w zbliżających się wyborach: Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego. Pierwszy przemawiał na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi, gdzie pojawił się również Andrzej Duda, który zapewnił go o swoim wsparciu.
Drugi zjawił się na Placu Wolności w Poznaniu, gdzie towarzyszył mu m.in. Radosław Sikorski. Obaj w swoich przemowach wskazywali na siebie nawzajem, tłumacząc zgromadzonym, jak złym wyborem będzie zagłosowanie na ich głównego rywala w wyścigu prezydenckim.
Wybory prezydenckie 2025. Refleksje po wiecach wyborczych Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego
Zdaniem prezesa Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych Marcina Dumy Trzaskowski i Nawrocki świadomie dążą do polaryzacji, by wyeliminować potencjalnych przeciwników, którzy mogliby zagrozić ich stabilnej pozycji w ostatecznym starciu w drugiej turze.
- Jeżeli patrzymy na to, który z nich dwóch zyskuje bardziej na polaryzacji, to myślę, że trzeba byłoby powiedzieć o tym, o jakiej polaryzacji będziemy mówić. Czy będziemy polaryzować między wyborcami KO i PiS-u wokół tego, jak sobie radzi rząd, czy (...) wokół ośmiu lat PiS-u i tych w jakiś sposób niespełnionych oczekiwań obywateli, które doprowadziły do zmiany w październiku 2023 roku - mówił ekspert.
Jak przyznał Duma, obecnie trudno znaleźć odpowiedź na to pytanie; wyraźnie widać jednak, że obydwaj kandydaci próbują "przeciągnąć ten spór kampanijny w stronę plebiscytu". - Albo w stronę plebiscytu nad tym, jak Koalicja 15 października rządzi od półtora roku, i to oczywiście robi Karol Nawrocki, dzisiaj z pomocą Andrzeja Dudy i z drugiej strony mamy Rafała Trzaskowskiego, który próbuje namówić swoich wyborców do tego, że będziemy głosować w plebiscycie nad tym, czy osiem lat między 2015 a 2023 roku ma powrócić - tłumaczył Duma.
Kto skorzysta na polaryzacji? Duma: Istotne będą emocje wygenerowane podczas wieczoru wyborczego
Prezes IBRiS przekonywał, że druga tura będzie dla części elektoratu "wyborem będącym w jakiś sposób kompromisem między różnymi wartościami". - Na pewno "mniejszego zła" nie będą wybierać wyborcy Koalicji Obywatelskiej i PiS-u, bo oni zagłosują tak, jak w pierwszej turze, zgodnie z własnymi przekonaniami - mówił.
- Wydaje się, że dzisiaj ten poziom polaryzacji poza tymi dwoma głównymi ugrupowaniami i ich sympatykami jest raczej niski. To, czego ja bym się obawiał, z punktu widzenia takiego obywatelskiego to, że stracimy gdzieś to dokonanie, które stało się udziałem Polaków 15 października, czyli możemy nie obserwować wysokiej frekwencji. Właściwie ciężko powiedzieć którego z kandydatów będzie to mocniej wspierać - wskazał Duma.
Zdaniem eksperta duże znaczenie będą miały emocje, jakie będą towarzyszyć podczas wieczoru wyborczego i różnica procentowa pomiędzy wynikiem Nawrockiego i Trzaskowskiego.
- Czy Rafał Trzaskowski będzie miał mandat do tego, żeby powiedzieć: słuchajcie, kontynuacja rządów tej koalicji może być zagrożona, bo Karol Nawrocki ma ten wynik wyborczy bardzo bliski i musimy się zmobilizować. Te wszelkie czynniki, które się objawią, będą kluczowe z punktu widzenia kampanii w drugiej turze. One się zmaterializują podczas wieczoru wyborczego i poranka powyborczego 18 i 19 maja - stwierdził Duma.
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
Artur Bartoszewicz (kandydat niezależny)
Magdalena Biejat (kandydatka Nowej Lewicy)
Grzegorz Braun (kandydat Konfederacji Korony Polskiej)
Szymon Hołownia (kandydat Polski 2050 i PSL)
Marek Jakubiak (kandydat Wolnych Republikanów)
Maciej Maciak (kandydat Ruchu Dobrobytu i Pokoju)
Sławomir Mentzen (kandydat Konfederacji)
Karol Nawrocki (kandydat wspierany przez PiS)
Joanna Senyszyn (kandydatka niezależna)
Krzysztof Stanowski (kandydat niezależny)
Rafał Trzaskowski (kandydat KO)
Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)
Adrian Zandberg (kandydat Razem)
---