Nawrocki stawia ultimatum rządzącym. Dał im kilka miesięcy
Karol Nawrocki dał rządowi czas do lutego 2026 roku na uzdrowienie sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. W innym przypadku - jako prezydent - rozpisze referendum i "odda głos obywatelom" . Taka deklaracja padła na wiecu w Katowicach. W stolicy Górnego Śląska prezes IPN przywołał postać Wojciecha Korfantego.

Karol Nawrocki w czwartek udał się na Górny Śląsk i zorganizował wiec w Katowicach. Na scenie obok prezesa IPN pojawił się m.in. Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność" oraz Marta Nawrocka. - Witam was patrioci - mówił kandydat w wyborach prezydenckich.
- To wielkie spotkanie Polaków, którzy są gotowi na zwycięstwo 1 czerwca - podkreślił Nawrocki. Ze sceny przywołał postać Wojciecha Korfantego, który przed laty tłumaczył, że "Polskę w sercu ma każdy Ślązak".
Karol Nawrocki w Katowicach: Oddam głos obywatelom
- Śląskie kopalne są konsekwentnie niszczone przez obce ideologie. Nie możemy na to pozwolić - zaznaczył prezes IPN. - Polski węgiel trzeba fedrować, wydobywać i rozwijać Rzeczpospolitą - powtórzył jedno ze swoich kampanijnych haseł.
Karol Nawrocki zapewnił, że jako głowa państwa będzie bronił polskiego przemysłu ciężkiego, polskiego górnika i polskiego hutnika.
- Katowice dzisiaj są jednym z najlepszych dowodów tego, jak potrafimy budować naszą przyszłość - mówił kandydat popierany przez PiS, wskazując na zmiany, jakie zaszły w mieście. - Nie prześpimy przełomu technologicznego i technologicznej rewolucji - zaznaczył.
Ze sceny padła ważna deklaracja. - Jeśli do lutego 2026 roku politycy nie naprawią wymiaru sprawiedliwości, to my go naprawimy i zwołam referendum w tej sprawie - przekazał. Nawrocki zapowiedział, że "odda głos obywatelom" i będzie wspierał demokrację bezpośrednią.
Padły też krytyczne słowa pod adresem konkurenta w drugiej turze wyborów. - Alternatywą jest człowiek, który nie tylko jest tchórzem, nie przychodzi na debaty, ucieka od dyskusji, wyrzuca stacje, które zadają mu niewygodne pytania. Rafał Trzaskowski jest słupem Donalda Tuska, potrzebuje opiekunki i opiekunów - zapewniał prezes IPN, wskazując na niemieckich polityków.
Wybory prezydenckie 2025. Sondaże wskazują na Trzaskowskiego, minimalna różnica
Karol Nawrocki w środę wieczorem był w Końskich, gdzie odbyła się debata TV Republika. Na scenie zlokalizowanej na koneckim rynku był sam. Rafał Trzaskowski odmówił udziału w debacie prawicowej stacji.
Ostatnie publikowane sondaże wskazują, że żaden z dwóch kandydatów nie może być pewny zwycięstwa. W poszczególnych zestawieniach minimalną przewagę zyskał Trzaskowski, ale różnica jest w granicach błędu statystycznego.