Mentzen ma propozycję dla kandydatów w drugiej turze. "Zapraszam do mnie"

We wtorek po godz. 12 Sławomir Mentzen ponowił zaproszenie do rozmowy z Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim. Lider Konfederacji zorganizował konferencję prasową w Sejmie, na której przypomniał, że prezes IPN pozytywnie odniósł się do jego propozycji.

Mentzen zadeklarował, że podczas wspólnej rozmowy Nawrocki usłyszy pytania dotyczące zakupu kawalerki od pana Jerzego. - Oczywiście, że będę ten temat poruszał. Mam tutaj bardzo dużo wątpliwości i mam nadzieję, że Karol Nawrocki wreszcie się z tego wytłumaczy - przekazał.

- Podejrzewam, że to ja przygotuję te pytania, ale myślę, że będę otwarty na pytania od wyborców - zapewnił poseł Konfederacji i dodał, że rozmowa będzie transmitowana na żywo.

Głos na konferencji prasowej zorganizowanej wspólnie z Szymonem Hołownią zabrał również Rafał Trzaskowski. - Widziałem te postulaty. Rozumiem, że są to kwestie ważne dla Sławomira Mentzena, a przede wszystkim dla jego wyborców - podkreślił kandydat KO. Jak dodał, "z wieloma z tych postulatów się zgadza". - Spokojnie, mamy jeszcze 11 dni, aby ustosunkować się do tych wszystkich kwestii, które są ważne dla polityków Lewicy, dla pana marszałka, również dla zwolenników Mentzena - zaznaczył.

Wcześniej, po godz. 10, Mentzen opublikował wpis na platformie X. Pojawiła się tam propozycja spotkania i debaty z Trzaskowskim i Nawrockim. Z każdym z osobna.

"Zapraszam obydwu kandydatów: Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego na rozmowę do mnie na kanale YT (Youtube - red.). Podczas rozmowy poproszę o podpisanie deklaracji zgodnej z oczekiwaniami moich wyborców" - napisał Mentzen.

Podał główny powód, dla którego wystąpił z taką propozycją. Jak tłumaczył, "nie ma lepszego sposobu na przekonanie do siebie moich wyborców, niż pojawienie się w moich mediach społecznościowych".

"Moi wyborcy nie oglądają waszych telewizji, nie kupują propagandy waszych mediów" - wyjaśnił Sławomir Mentzen. "Jeżeli wam zależy na ich głosach, przekonajcie ich do siebie" - zaznaczył.

Karol Nawrocki przyjął propozycję lidera Konfederacji. "Przyjmuję zaproszenie i jestem gotowy do podpisania tych propozycji. Resztę omówimy u pana na kanale. Do zobaczenia" - napisał na platformie X.

Kilkadziesiąt minut później lider Nowej Nadziei potwierdził internetowe spotkanie z prezesem IPN.

"Rozmowa z Karolem Nawrockim odbędzie się na moim Youtube w ten czwartek o godzinie 13:00. Do zobaczenia" - przekazał Sławomir Mentzen.

Z kolei wieczorem szefowa sztabu KO przekazała, że do rozmowy Mentzen-Trzaskowski dojdzie o godzinie 19 w sobotę. "Umówieni" - zapewniła Wioletta Paprocka.

Sławomir Mentzen dołączył do wpisu kilkunastominutowe nagranie, w którym dziękuje za wysokie poparcie w pierwszej turze wyborów. Podjął również kwestię głosowania w drugiej turze.

- Mam pełną świadomość tego, że wyborcy mają swoje rozumy i decyzje podejmują całkowicie samodzielnie. Nie ma czegoś takiego jak przerzucanie swoich głosów. Żaden z kandydatów nie dysponuje głosami swoich wyborców - tłumaczył.

Sławomir Mentzen wyjaśnił, jakie punkty znajdują się we wspomnianej deklaracji, którą przedstawi kandydatom do podpisu. Pierwszy dotyczy zobowiązania do niepodnoszenia ani nienakładania nowych podatków.

"Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego" - tak brzmi drugi punkt. Zaś treść trzeciego jest następująca: "Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów, zgodnych z polską Konstytucją".

W punkcie czwartym Trzaskowski i Nawrocki mają się zobowiązać, że nie wyślą polskich żołnierzy do Ukrainy. "Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO" - tak brzmi kolejny zapis deklaracji Mentzena.

"Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni" - tak sformułowano szósty punkt. Następny dotyczy zobowiązania o nieprzekazywaniu kompetencji władz Polski do organów Unii Europejskiej.

Ostatni, czyli ósmy punkt, również traktuje o relacjach z UE. "Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski, np. poprzez osłabienie siły głosu lub odebranie prawa weta" - czytamy.

- Podpisanie tej deklaracji naprawdę pomoże wam przekonać moich wyborców do tego, żeby na was zagłosowali. (...) Nie wykluczam, może się okazać, że nawet zdecyduję się poprzeć jednego z was, jeśli przekonacie mnie do siebie podczas naszej rozmowy - tłumaczył Sławomir Mentzen na załączonym nagraniu.

Na zakończenie lider Konfederacji uderzył w marszałka Sejmu, który jeszcze w niedzielę przekazał swoje poparcie w drugiej turze dla Rafała Trzaskowskiego. - Jak widzicie, nie mam mentalności (Szymona - red.) Hołowni, który zamiast być trzecią drogą, stał się piątym kołem u wozu w tej koalicji. Od razu na wieczorze wyborczym bez żadnych warunków poparł Rafała Trzaskowskiego. Dla mnie ważne są sprawy i te zagadnienia, o których mówiłem w tej deklaracji - zaznaczył.