Lewica szuka kandydata. Padła ważna data
- Chcemy zaprezentować naszego kandydata przed świętami Bożego Narodzenia - przekazał rzecznik Nowej Lewicy Łukasz Michnik. Choć w ostatnich miesiącach na giełdzie pojawiają się nazwiska dwóch potencjalnych pretendentek, to nie im sondaż przeprowadzony wśród wyborców daje najlepsze notowania. Badanie sprawdziło, jak ankietowani Polacy podchodzą do możliwych nominacji.
Łukasz Michnik poinformował, że zgodnie ze statutem Nowej Lewicy kandydata na prezydenta RP wskazuje Rada Krajowa licząca 162 członków. Rzecznik podkreślił zarazem, że do głosowania nie są dopuszczone inne ugrupowania koalicyjne współtworzące Lewicę, ale "wszystko jest na bieżąco konsultowane z partnerami".
- Raczej do momentu głosowania Rady Krajowej będziemy wiedzieli, czy UP i PPS poprą naszego kandydata, czy nie" - stwierdził i dodał, że nazwisko powinno być znane przed Bożym Narodzeniem.
Wybory prezydenckie. Kto kandydatem Lewicy? Najnowszy sondaż
To, kto zostanie wytypowany na nominata Nowej Lewicy w wyścigu o najważniejszy urząd w państwie, wciąż nie jest jasne. Od kilku miesięcy politycy partii podkreślają, że najprawdopodobniej pretendentem zostanie kobieta, a na giełdzie najczęściej pojawiają się nazwiska Agnieszki Dziemianowicz-Bąk i Magdaleny Biejat.
Według najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie Radia Zet do proponowanych kandydatur nie są przekonani nawet ankietowani Polacy. Na pytanie, kogo partia powinna wystawić w wyborach, 29 proc. respondentów odpowiada, że nie wie, ponieważ ich to nie interesuje; z kolei 16 proc. preferowałoby kogoś spoza formacji.
Wśród polityków partyjnych na czele stawki uplasował się Robert Biedroń z 14 proc. wskazań. Tuż za współprzewodniczącym i europoseł znalazła się szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemnowicz-Bąk z wynikiem na poziomie 13 proc. Kolejne miejsca ex aequo zajęli wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty i wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat (po 9 proc.). 10 proc. natomiast widzi w tej roli kogoś innego z Lewicy.
Lewica przed wyborem kandydata. Surowe opinie wyborców
Choć Robert Biedroń uzyskał największe poparcie, to jednocześnie ma wyraźny elektorat negatywny - 22 proc. wyborców formacji ma o nim nieprzychylne zdanie. Wyższą niechęć budzi tylko współlider Włodzimierz Czarzasty, ponieważ co trzeci zwolennik Lewicy (34 proc.) deklaruje, że nie ma pozytywnej opinii o wicemarszałku.
Pod względem rozpoznawalności europoseł radzi sobie jednak najlepiej - 95 proc. pytanych wskazuje, że zna parlamentarzystę i byłego prezydenta Słupska. Włodzimierza Czarzastego kojarzy 84 proc. badanych, ale Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk już tylko nieco ponad połowa z nich (54 proc.). Pod tym względem najgorzej wypada Magdalena Biejat, którą rozpoznaje 43 proc.
Sondaż grupy Opinia24 został zrealizowany metodą mixed mode - CATI i CAWI - na próbie 1000 pełnoletnich Polaków. Badanie wykonano od 13 do 18 listopada 2024 roku.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
INTERIA.PL/PAP