Były spiker piłkarski w debacie sztabów. Wojciech Hadaj rozszerza pomysły swojego kandydata
"Rozszerzyć rozdawnictwo", "5 proc. zamienić na 10 proc." i "po chamsku, dodrukować pieniądze" - to pomysły przedstawiane przez Wojciecha Hadaja, przedstawiciela sztabu wyborczego Krzysztofa Stanowskiego. Były spiker piłkarski od początku programu zaskakuje swoimi wypowiedziami, mieszając politykę z prześmiewczą publicystyką.

O godzinie 20 rozpoczął się program "Polska Wybiera - Debata sztabów".
W wydarzeniu prowadzonym przez Piotra Witwickiego udział biorą przedstawiciele prawie wszystkich sztabów biorących udział w wyborach prezydenckich.
Jednym z uczestników jest Wojciech Hadaj, były spiker piłkarski, a obecnie m.in. publicysta portalu Weszło.
Debata w Polsat News. Wojciech Hadaj wśród uczestników
Już od pierwszego pytania, dotyczącego demografii, przedstawiciel sztabu Krzysztof Stanowskiego potwierdził, że będzie powtarzał sposób narracji prezentowany we wcześniejszych debatach przez swojego kandydata.
- Myślę, że kandydat Krzysztof Jakub Stanowski znalazłby sposób, jak zwalczyć spadającą demografię. Skoro zaproponował na jednej z debat, żeby przyznać 500 zł na każdą świnię i 500 zł dla każdego człowieka, który uważa się za świnię, to rozszerzmy to rozdawnictwo. Proponuję, żeby zasady walki z ciągle malejącym przyrostem naturalnym sprowadzić do czystych finansów. 1500 zł na pierwsze dziecko, 3000 na drugie dziecko i 5000 na każde kolejne dziecko. I będzie po problemie - stwierdzić.
Przy kolejnej możliwości wypowiedzi, tym razem, gdy pytanie dotyczyło finansowania zbrojeń, początkowo zasugerował, że pozostali uczestnicy debaty jeszcze przed programem otrzymali pytania. Jego zdaniem wskazywały na to ich wypowiedzi, które były "za bardzo merytoryczne".
Gdy pozostało mu ostatnie kilka sekund na odpowiedź na pytanie, stwierdził krótko, że "odpowie w stylu Krzysztofa Stanowskiego".
- Co zrobić? Po pierwsze zrobić go (Stanowskiego - red.) ministrem finansów. Po drugie 5 proc. zamienić na 10 proc. A po trzecie, jak te dwie rzeczy nie wystarczą, po prostu bezczelnie, po chamsku, dodrukować pieniędzy - skwitował.
Kim jest Wojciech Hadaj?
Wojciech Hadaj to urodzony w Warszawie, absolwent pedagogiki specjalnej. 64-latek swoją zawodową karierę rozpoczął w mediach. Pracował m.in. w dziale sportowym "Sztandaru Młodych", tygodniku "Piłka Nożna", a także w redakcji sportowej TVP.
Przez blisko 20 lat współpracował z klubem piłkarskim Legia Warszawa. Pracował jako spiker piłkarski, także w trakcie meczów reprezentacji Polski. Po zakończeniu pracy ze stołecznym klubem zajął się publicystyką.
Obecnie prowadzi cykl programów na kanale Weszło TV na platformie Youtube. Komentuje tam wydarzenia sportowe, a także wiadomości z szeroko pojętego show biznesu.