Debata wyborcza - ustawowy obowiązek TVP Organizacja przedwyborczej debaty należy do obowiązków Telewizji Polskiej - dotyczy to nie tylko wyborów prezydenckich, ale także innych głosowań, w tym wyborów do Sejmu, które odbędą się już 15 października. TVP chce przeprowadzić debatę tydzień wcześniej, w poniedziałek 9 października. Obowiązek nałożony na TVP wynika z art. 120 Kodeksu wyborczego: Przepis mówi też, że obecność przedstawiciela danego komitetu na debacie nie wlicza się do czasu antenowego, który przysługuje na mocy art. 117 Kodeksu wyborczego, gdzie mowa jest o nieodpłatnych audycjach poszczególnych ugrupowań w mediach publicznych. Czytaj także: Jak wypełnić kartę wyborczą, aby głos był ważny? Każdy musi to wiedzieć Zgodnie z doniesieniami dziennikarzy WP i wirtualnemedia.pl, zaproszenia zostały już dostarczone do wszystkich komitetów, które zarejestrowały w najbliższych wyborach ogólnokrajowe listy do Sejmu. Na razie nie ma jednak odpowiedzi od dwóch największych komitetów - Zjednoczonej Prawicy i Koalicji Obywatelskiej. Pisemne deklaracje powinny trafić na ul. Woronicza do 4 października. Według doniesień, jeżeli udziału w debacie nie potwierdzą wszyscy, albo zdecydowana większość komitetów, ta nie dojdzie do skutku. Wybory 2023. Szczegóły debaty określa KRRiT Drugi paragraf wspomnianego art. 120 mówi o tym, że szczegółowe zasady i tryb przeprowadzania debat w odrębnym rozporządzeniu określa Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Najważniejsze kwestie, które porusza ten dokument to: obowiązek emisji debat w czasie rzeczywistym (na żywo);czas trwania debaty nie krótszy niż 45 minut;godzina emisji debaty pomiędzy 18:00 a 22:00;termin debaty nie wcześniej niż na dwa tygodnie przed wyborami;obowiązek poinformowania komitetów co najmniej 48 godzin przed terminem debaty. W dokumencie można też znaleźć szereg zapisów, które w ten czy inny sposób wymuszają równe traktowanie przedstawicieli wszystkich komitetów. Część paragrafów precyzuje też sytuację, w której w trakcie kampanii odbywa się więcej niż jedna debata - w tym roku na pewno nam to nie grozi, pod znakiem zapytania wciąż stoi jedyna planowana dyskusja. Zobacz też: Wybory 2023. Sprawdź, czy jesteś w rejestrze wyborców. Bez tego nie oddasz głosu W wyborach do Sejmu głosowanie odbywa się w 41 okręgach wyborczych. Aby zarejestrować swoich kandydatów we wszystkich trzeba zebrać wymaganą liczbę podpisów na listach poparcia w co najmniej 50 proc. okręgów - minimum 21. W tym roku udało się to siedmiu komitetom. Jednakże jeden z nich - Polska Jest Jedna - zarejestrował swoich przedstawicieli w 39 okręgach na 41. Sześć pozostałych komitetów ma kandydatów we wszystkich 41 okręgach. To: Prawo i Sprawiedliwość;Koalicja Obywatelska;Trzecia Droga;Nowa Lewica;Bezpartyjni Samorządowcy;Konfederacja; To oznacza, że w debacie wyborczej 9 października zobaczymy sześć osób. Siódmą będzie pracownik TVP, który poprowadzi debatę. Cztery lata temu prowadzącym był Michał Adamczyk. Jak wyglądała poprzednia debata przed wyborami do Sejmu? Wybory parlamentarne w 2019 roku odbyły się 13 października, a poprzedzająca je debata w TVP - 1 października. Wówczas wzięło w niej udział pięciu przedstawicieli komitetów ogólnokrajowych: PiS, Koalicja Obywatelska, Konfederacja, a także PSL (z Kukiz '15) i SLD (z działaczami Razem i Wiosny). Osobowy skład tej debaty przedstawiał się następująco: Andrzej Rozenek (SLD);Jacek Wilk (Konfederacja);Borys Budka (KO);Jacek Sasin (PiS);Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL). Kolejność została ustalona w drodze losowania. Debatę transmitowano jednocześnie na kanałach TVP 1, TVP Info i TVP Polonia. Łącznie obejrzały ją prawie 2 miliony osób (1,94 mln), z czego 1,2 mln na antenie głównej TVP 1. Czytaj także: Wybory 2023. Głosowanie za granicą. Jakie warunki trzeba spełnić? Wybory 2023. Okręgi wyborcze do Sejmu. Które województwo daje najwięcej mandatów i co z tego wynika? *** TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!