Podczas briefingu przed wtorkowym posiedzeniem Sejmu nowy marszałek Szymon Hołownia mówił o planach prac Izby na najbliższy czas. - Wyznaczyliśmy na ten tydzień sporo terminów dla posłów na zgłaszanie kandydatur do obsady kolejnych stanowisk w państwie. Dziś na prezydium dołożymy kolejne terminy tak, żeby następne posiedzenie, które będzie miało miejsce w przyszły wtorek, pozwoliło nam wyłonić członka Państwowej Komisji ds. Pedofilii, co jest hańbą, że do tej pory nie zostało to uregulowane - mówił marszałek Sejmu. Sejm. Szymon Hołownia o "politycznych zemstach" Odnosząc się do poniedziałkowych wyborów wicemarszałków Sejmu i odrzucenia kandydatury Elżbiety Witek z PiS, Hołownia podkreślił, że każdy klub parlamentarny ma zapewnione miejsce w Prezydium Sejmu. - Zdarzyła się sytuacja, że jedna z kandydatek zgłoszona przez klub Prawo i Sprawiedliwość nie uzyskała akceptacji Izby na funkcję wicemarszałka. Rozumiemy, że taka była ocena posłów, którzy z panią marszałek mieli okazję wcześniej pracować - zaznaczył. - To miejsce, ten gabinet, na przedstawicielkę lub przedstawiciela PiS będzie oczekiwać. Będę się bardzo cieszył, jeśli ten skład Prezydium będzie uzupełniony - ocenił. Marszałek Sejmu zapewnił, że parlament musi przyznać posłom autonomię, jeśli chodzi o dokonywanie wyboru, z kim chcą pracować, a z kim nie chcą. - Nie ma tu mowy o żadnych politycznych zemstach - dodał. Sejm: Szymon Hołownia zapowiada orędzie Marszałek Sejmu X Kadencji zapowiedział także orędzie do narodu. To, jak zaznaczył najprawdopodobniej będzie wyemitowane jeszcze w bieżącym tygodniu. Pytany, czy orędzie będzie skierowane do widzów Telewizji Polskiej, odpowiedział: - To orędzie nie będzie skierowane tylko i wyłącznie do widzów TVP. Niezwykle ich szanuję, ale proszę mi pozwolić zwrócić się też i do innych Polek i Polaków, którzy wybierali ten Sejm, którego mam zaszczyt od wczoraj być marszałkiem. - To jest taki moment, w którym wypada przedstawić się, powiedzieć dlaczego, powiedzieć o co chodzi, co chcielibyśmy zrobić, jakich zmian można oczekiwać - mówił marszałek Sejmu. Odnosząc się do zapowiadanego orędzia Szymon Hołownia stwierdził, że "nie ma problemu z rozmową z ludźmi", dlatego "chciałby porozmawiać z wyborcami". - Chciałbym powiedzieć im pewne ważne rzeczy, na które odpowiedź później usłyszę - przez media, w czasie spotkań, których pewnie będę miał dużo i dalej iść w tej rozmowie - podkreślił. Kotary na sejmowych korytarzach. "To jakiś kompletny absurd" W dalszej części konferencji Szymon Hołownia wspomniał o następnych działaniach Sejmu, które będą miały miejsce w najbliższym czasie. - Mam nadzieję, że w przyszły wtorek będziemy gotowi do ukonstytuowania przynajmniej znacznej części komisji sejmowych. My tych komisji bardzo potrzebujemy. Wpływają już pierwsze projekty ustaw. U marszałka są już cztery projekty, dwa Konfederacji i dwa Lewicy. Będziemy je procedowali w normalnym trybie - zaznaczył marszałek Sejmu. W czasie konferencji Szymon Hołownia mówił także o nowych standardach rozmów z mediami. - Przed chwilą dowiedziałem się o istnieniu kotary w korytarzu marszałkowskim. Nie wpadłbym na to. Ta kotara to jakiś kompletny absurd. Nie wiem, czym mogliby zajmować się marszałkowie Sejmu, by trzeba było zasłaniać się kotarą - powiedział. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!