Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński poinformował, że rząd we wtorek przyjął program dla Warszawy na lata 2023 -2030. Chodzi o wsparcie rozwoju stolicy. "Rada Ministrów przyjęła dziś program dla Warszawy na lata 2023-2030. Już dziś zapraszam na konferencję poświęconą szczegółom rządowego wsparcia rozwoju stolicy" - napisał minister Gliński w mediach społecznościowych. Szczegóły programu ma zaprezentować w czwartek o godzinie 11. Program rozwoju Warszawy Interii udało się poznać kluczowe punkty, jakie znajdą się w programie. - Jest pięć głównych punktów: budowa trzeciej linii metra, budowa kolejnych odcinków obwodnicy Warszawy, budowa Trasy Świętokrzyskiej od Targowej do Alei Tysiąclecia, odbudowa stadionu dawnego klubu RKS Skra oraz rozbudowa Muzeum Powstania Warszawskiego - wylicza w rozmowie z Interią prof. Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Mówi, że to ważne, długofalowe inwestycje, które nawiązują do dziedzictwa śp. Lecha Kaczyńskiego. Wybory parlamentarne 2023. Kiedy? Najważniejsze informacje. Wszystko, co musisz wiedziećTrudno nie łączyć aktywności ministra w kwestii programu dla Warszawy z faktem, że w najbliższych wyborach będzie liderem listy warszawskiej. Wcześniej z jedynki w Warszawie zawsze kandydował Jarosław Kaczyński. W wyniku roszad na listach prezes PiS kandyduje jednak w Kielcach, a Piotr Gliński został przesunięty z Łodzi, gdzie dotychczas kandydował, do Warszawy. Debata z Donaldem Tuskiem? Zapytaliśmy więc ministra Glińskiego o to, czy jako kandydat z Warszawy jest gotów wziąć udział w debacie z Donaldem Tuskiem, liderem listy Koalicji Obywatelskiej. Przypomnijmy, Donald Tusk w specjalnym nagraniu zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego z propozycją debaty wyborczej. Było to jednak przed oficjalnym ogłoszeniem informacji, że prezes PiS nie będzie kandydował z Warszawy. Dziś lider PO ponownie wezwał J. Kaczyńskiego do debaty w opublikowanym nagraniu. - Wiadomo, że Donald Tusk nie chce żadnej debaty. Chodzi o mówienie o debacie, wzywanie i tak dalej. Jestem pewien, że na żadną debatę ze mną Donald Tusk się nie zgodzi. Chodzi tylko o tworzenie zamieszania - mówi Interii prof. Gliński. Kandydat z Warszawy Minister Gliński na pytanie, czy nie ma obaw przed kandydowaniem w Warszawie, która dla PiS jest trudnym okręgiem, odpowiada: - Polska też była trudna dla Andrzeja Dudy, a jednak potrafił wygrać. W polityce trzeba walczyć i to zamierzam robić - podkreśla. - Jestem warszawiakiem, więc dla mnie zmiana okręgu nie była problemem - dodaje. Jego zdaniem zresztą przesunięcia na listach PiS były dobrym posunięciem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - Widać, że listy zostały ułożone tak, by nasz wynik był jak najlepszy. Najmocniejsze nazwiska zostały umieszczone tam, gdzie jest najwięcej do ugrania. Zobacz: Raport wybory parlamentarne 2023 Zdradza też, że nastroje w partii po ogłoszeniu list i ostatniej intensyfikacji kampanijnych działań są bardzo dobre. Przyznaje, że wpływ na to mają także rosnące sondaże. - Jest wiara w zwycięstwo, są kolejne pomysły programowe, dużo się dzieje i widać u nas wolę walki. Nie oglądamy się na to, co robi i mówi opozycja, tylko idziemy do przodu i robimy swoje. Przecież nie da się porównać tego, co robi PiS, ile propozycji, konkretów, programów społecznych prezentuje, do tego co robi Donald Tusk, który jedyne co robi w tej kampanii, to hejtuje i obraża wszystkich dookoła - konkluduje minister Gliński. Kamila Baranowska z Forum Ekonomicznego w Karpaczu