Jarosław Kaczyński podkreślił, że głównym tematem podejmowanym w Europie jest bezpieczeństwo oraz migracja. - To, co się dzieje na Lampedusie to wynik prowadzonej mimo ostrzeżeń, polityki przez tych, którzy chcą wrócić do władzy - mówił. Polityk nawiązał do działań Koalicji Obywatelskiej ws. migrantów. - Oni mają jedną cechę. Za czasów KLD ktoś mi powiedział, że oni mają jedną taką cechę denerwującą: strasznie kłamią. Pozostało to z dawnych czasów. Oni jeżdżą po Polsce i twierdzą, że sprzeciwiają się relokacji uchodźców, a zawsze ją popierali - powiedział prezes PiS. - Była szansa się przeciwstawić. Woźniakowska głosowała za relokacją, inni stchórzyli i wstrzymali się od głosowania, to jest ucieczka - dodał. Jarosław Kaczyński o wyborcach KO: To jest sekta - To jest naprawdę jakaś sekta, oni myślą, że pewna część społeczeństwa w to uwierzy, bo to jest wpływ propagandy telewizji. Pewna pani w telewizji mówiła, że to Kaczyński podniósł wiek emerytalny - powiedział Jarosław Kaczyński. - Tusk to główny bohater naszej opowieści. To jest polityk, który jest poza bańką, kompletnie skompromitowany. Dostawał za swoje usługi dla Niemiec ordery Karola Wielkiego, ale też Ratenhaua. To był niemiecki polityk, który był "polakożercą". I co to oznaczało dać komuś taki order? To był sprawdzian, czy jest on gotów uklęknąć i pocałować w rękę. On był gotów - stwierdził lider PiS. - Nie chcemy takiej Polski, w której kanclerz Niemiec podejmuje decyzję co do wieku emerytalnego w Polsce. Na to są dowody, to była decyzja zewnętrzna, jest to pokazane w programie "Reset" - podkreślił. Jarosław Kaczyński z apelem do niezdecydowanych - My nie jesteśmy idealni, ale, nawet jeżeli chodzi o różnego rodzaju błędy, to byliśmy się w stanie do nich przyznać, tak jak na przykład w sprawach mieszkaniowych - mówił Kaczyński. - Dlatego trzeba powiedzieć tym niezdecydowanym: Może macie do nas jakieś pretensje, może gdzieś zawiedliśmy, ale nie dajcie się nabrać, bo wróci to, co było. Co było także przeciw wam, nie bądźcie niemądrzy, my też nie byliśmy idealni, ale nawet jeżeli chodzi o różnego rodzaju błędy, to byliśmy w stanie się do nich przyznać - zaapelował. Kaczyński nawiązał też do tzw. afery wizowej i orędzia marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego w tej sprawie. - Ten pan ośmiela się występować, chodzi o jakąś zupełnie drobną sprawę, z której oczywiście muszą zostać wyciągnięte wnioski polityczne i już zostały wyciągnięte - zapewnił. Polityk przypomniał też o jednej z wyborczych obietnic swojego ugrupowania. - Nasz program, to 150, a nawet 300 punktów. Jednak jeden z naszych postulatów nie został dostrzeżony: zniesienie immunitetów w imię równości i uczciwości. Zobaczymy, jak w tej sprawie wypowiedzą się nasi obecni przeciwnicy - powiedział. *** Wybory parlamentarne 2023. Kiedy? Najważniejsze informacje. Wszystko, co musisz wiedzieć Czytaj także: Wybory 2023. Tak wypełnisz kartę wyborczą, by głos był ważny Jak głosować poza miejscem zameldowania? Masz czas do 12 października Jak zagłosować za granicą? Nie wszędzie wystarczy dowód osobisty Sprawdź, czy jesteś w rejestrze wyborców. Bez tego nie oddasz głosu