Do zdarzenia doszło w niedzielę przy targowisku w Opolu. Jak relacjonował poseł Witold Zembaczyński, w drzwi oznakowanego "Witkowozu" wjechał na rowerze mężczyzna, który następnie miał grozić posłowi używając wulgarnych słów. Po krótkiej sprzeczce poseł poszedł na targowisko, a gdy wrócił, zobaczył w swoim samochodzie wybitą szybę. Zdaniem pokrzywdzonego, agresję u napastnika miała wywołać konferencja prasowa Zembaczyńskiego, na której oskarżał on o korupcję polityczną posła Pawła Kukiza. Napaść na W. Zembaczyńskiego. Podejrzany z zakazem zbliżania się Policja szybko ustaliła personalia podejrzanego. We wtorek Marek Cz. został doprowadzony do prokuratury. Jak powiedział prokurator Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu, mężczyźnie przedstawiono trzy zarzuty - kierowania gróźb karalnych pod adresem posła, zniszczenia szyby i posiadania niewielkiej ilości amfetaminy. - Podejrzany przyznał się do ostrej wymiany zdań z posłem i posiadania narkotyków. Nie przyznał się natomiast do wybicia szyby w jego samochodzie. Jak zapewnił, nie posiada poglądów politycznych. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny. Ma też zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym - powiedział prokurator Bar. Za zarzucane czyny podejrzanemu grozi kara kilkuletniego pozbawienia wolności. Najwyższej zagrożone jest przestępstwo zniszczenia mienia, za które prawo przewiduje do pięciu lat pozbawienia wolności. Zarówno za posiadanie narkotyków, jak i stosowanie gróźb karalnych ustawodawca przewidział kary do trzech lat więzienia. *** TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!