W piątek portal wPolityce.pl napisał - powołując się na informacje, do których dotarł - że liderzy PSL, Kukiz'15 i Bezpartyjnych Samorządowców podpiszą porozumienie o wspólnym starcie w wyborach parlamentarnych. "Będzie to kolejny blok wyborczy na naszej scenie politycznej" - czytamy na portalu. Pytany o te doniesienia poseł PSL Krzysztof Paszyk powiedział, że przekazanie takich informacji należy do lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. "Zaczekajmy, jak to się potwierdzi, to będzie informacja" - podkreślił. Dopytywany, kiedy możemy się spodziewać decyzji w sprawie ewentualnych koalicji, Paszyk odparł: "Myślę, że niebawem". "Jutro jest inauguracja kampanii PSL w Piątku w województwie łódzkim. Naprawdę, trochę cierpliwości. Będziemy na bieżąco informować o postępach" - zaznaczył poseł PSL. Również według źródeł PAP w Kukiz'15, ugrupowanie nie ma jeszcze oficjalnych decyzji w sprawie ewentualnych koalicji. "Przed ruchem Pawła Kukiza jeszcze szereg spotkań" - mówił PAP polityk Kukiz'15. Jak poinformował, we wtorek ma się odbyć zjazd Bezpartyjnych Samorządowców, którzy mają sami podjąć swoją decyzję. Koniec rozmów z PO PSL zapowiedział samodzielny start w wyborach pod szyldem "PSL - Koalicja Polska". Jednocześnie szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz informował, że jego ugrupowanie rozmawia z różnymi środowiskami. W piątek liderzy SLD, Wiosny i Lewica Razem poinformowali, że idą wspólnie do wyborów parlamentarnych, jako Lewica. W czwartek szef PO Grzegorz Schetyna zapowiedział, że Platforma wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych jako Koalicja Obywatelska (wraz z Nowoczesną i Inicjatywą Polska). 20 proc. miejsc na listach KO mieliby otrzymać kandydaci "obywatelscy", czyli przedstawiciele organizacji pozarządowych, eksperci oraz samorządowcy.