W poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński wygłosił oświadczenie dotyczące wieku emerytalnego. - Polacy zasługują na to, by przechodzić na emeryturę w wieku 60 i 65 lat. Zasługują, by nie byli zmuszani do dłuższej pracy. Jest jasne, że każdy kto dobrze życzy Polsce i Polakom chce to utrwalić. Dlatego tak ważne jest to pytanie referendalne, aby odrzucić sytuację ponownego podwyższenia wieku emerytalnego. - powiedział prezes PiS. CZYTAJ TAKŻE: Wybory 2023. Emerytury stażowe. Co obiecało PiS? Następnie lider PiS przeszedł do zaprezentowania notatki, która ma potwierdzać - według Kaczyńskiego - wpływanie rządu w Berlinie na kwestię wieku emerytalnego w Polsce. - Dotarliśmy do notatki kiedy Tusk w 2013 omawiał z kanclerz Merkel kwestię wieku emerytalnego w Polsce - zapewnił prezes PiS. - Chodziło o przyjęcie niemieckich sugestii - stwierdził polityk. - Kanclerz Niemiec naciskała ówczesnego premiera Donalda Tuska w sprawie wysokości wieku emerytalnego w Polsce. Dysponujemy notatką, która to potwierdza - podkreślił prezes PiS. Prezes PiS dodał, że "nasz rząd jest rządem suwerennego państwa". - Ani sugestie niemieckie ani żadne inne nie będą wpływały na kwestie i problemy dotyczące naszego państwa. Stanowimy sami o sobie, a Polacy w referendum jasno określą jak odnoszą się do tych pytań i żaden rząd nie będzie mógł tych decyzji w przyszłości podważyć - podkreślił. Okazuje się, że szef partii rządzącej popełnił błąd. Notatka, na którą się powoływał powstała w 2011 r., a nie dwa lata później, jak przekazał opinii publicznej. Prawo i Sprawiedliwość potwierdziło informację o dacie w swoich mediach społecznościowych. Wybory 2023. Konwencja PiS w Końskich Wybory parlamentarne 15 października. Partie każdego dnia zabiegają o uwagę wyborców. Weekend obfitował w wydarzenia polityczne. Prawo i Sprawiedliwość oraz największy konkurent - Koalicja Obywatelska - zorganizowały konwencje wyborcze, na których zaprezentowano szereg wyborczych obietnic. Wydarzenie pod hasłem "Bezpieczna przyszłość Polaków" otwarte zostało przemówieniem lidera partii rządzącej. Jarosław Kaczyński podsumował w nim osiem lat rządów oraz pokrótce przedstawił najważniejsze elementy programu politycznego na kolejne lata. Prezes PiS program polityczny przedstawiał jako poszczególne "wartości", które następnie zmienione zostaną w decyzje polityczne. Wśród "wartości" znalazły się m.in.: obrona życia poczętego i rodziny, solidarność społeczna, bezpieczeństwo militarne i ekonomiczne oraz mieszkalnictwo. - Realizacja naszych wartości wymaga ładu społecznego, którego centrum, podstawą jest rodzina. Rodzina oparta na związku kobiety i mężczyzny. Jednej kobiety i jednego mężczyzny - mówił Jarosław Kaczyński. CZYTAJ TAKŻE: "Ryzyko utraty władzy jest dla PiS-u gigantyczne". Wnioski po konwencji w Końskich Wybory parlamentarne 2023. PiS zaskakuje kolejnym spotem W poniedziałkowy poranek w mediach społecznościowych Prawa i Sprawiedliwości pojawiło się kolejne wideo. Zatytułowano je "Dzwoni kanclerz Niemiec...". Przedstawia ono scenę rozmowy między urzędnikiem z ambasady Niemiec w Polsce a Jarosławem Kaczyńskim. - Guten tag, dzwonię z ambasady Niemiec, chciałbym połączyć z kanclerzem w sprawie "rentenalter", czyli wieku emerytalnego w Polsce. Otóż uważamy, że powinien być taki, jak za pana premiera Tuska - mówi do prezesa PiS tajemniczy mężczyzna. Jarosław Kaczyński odpowiada w następujący sposób: - Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły. Wybory parlamentarne 2023. Kiedy? Najważniejsze informacje. Wszystko, co musisz wiedzieć Wybory 2023 a nowy spot PiS. Spór o wiek emerytalny Referendum w Polsce odbędzie się tego samego dnia, co wybory parlamentarne - w niedzielę 15 października. W drugim pytaniu Polacy odpowiedzą na pytanie: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn". Pytanie dotyczące tego tematu przedstawiła była premier Beata Szydło. CZYTAJ TAKŻE: Waloryzacja emerytur. Obietnica Koalicji Obywatelskiej - Tusk i Platforma mówi wiele o kobietach, a kazali im pracować prawie do śmierci. Tak samo mężczyznom - mówiła w spocie była premier. *** TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej! *** CZYTAJ TAKŻE Jak zagłosować za granicą? Nie wszędzie wystarczy dowód osobisty Sprawdź okręgi wyborcze do Sejmu. Które województwo daje najwięcej mandatów? Praca przy wyborach. Za dzień można zarobić 800 zł. Wymagania są minimalne