Afera wizowa. Prezes PiS: To głupi, przestępczy pomysł

Oprac.: Mateusz Kucharczyk

Aktualizacja

- Nie ma afery. To nawet nie jest aferka. To głupi, przestępczy pomysł ludzi, którzy nie mają związku z aparatem władzy - tak o tzw. aferze wizowej powiedział w sobotę w Toruniu prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Lider PiS w Toruniu
Lider PiS w ToruniuPolsat News

Wicepremier skomentował po raz pierwszy aferę wizową w MSZ.

- Nie ma afery. To nawet nie jest aferka. To głupi, przestępczy pomysł ludzi, którzy nie mają związku z aparatem władzy - podkreślił prezes PiS.

Wybory 2023. Jarosław Kaczyński o Donaldzie Tusku: Zmienił zdanie

Lider Prawa i Sprawiedliwości dużą część swojego przemówienia Donaldowi Tuskowi.

- Wykorzystuje przewagę w mediach i powtarza kłamstwa. Oni stworzyli coś w rodzaju sekty, ponieważ ta grupa ludzi nie zwraca uwagi na rzeczywistość. Polska ma szansę uniknięcia problemów Zachodu, jeżeli Tusk nie dojdzie do władzy - przekonywał Kaczyński.

Donald Tusk zmienił zdanie, ponieważ wcześniej mówił, że Polska będzie musiała płacić kary jeżeli odmówimy przyjęcia imigrantów. Mówił też, że zapora na granicy nie może powstać. Teraz na te tematy się nie wypowiada, a nam przypisuje tysiące przyjętych imigrantów - to kłamstwo! - dodał.

- Tusk i Rafał Trzaskowski mają wrodzoną niechęć do pracy. Jeżeli prezydent Warszawy zostanie kandydatem PO na premiera zamiast Tuska, to nie będzie żadnej zmiany - powiedział prezes PiS. - Tusk nie ma żadnych poglądów, a Trzaskowski jest skrajnym lewicowcem - dodał.

W dalszej części wystąpienia prezes PiS przekonywał, że lider PO stawia się ponad wolą narodu. - Tusk unieważnia wolę Narodu, ponieważ unieważnił już referendum, a Rafała Trzaskowskiego ogłosił prezydentem. Jednak te czasy, o których mówi Tusk minęły. Dziś mamy czas demokracji - podkreślił prezes PiS.

Według Kaczyńskiego "Donald Tusk dzieli społeczeństwo, a jego zwolennicy posługują się wulgarnym językiem". - On uznaje za obywateli tylko tych, którzy głosują na PO. To nie ma nic wspólnego z demokracją - takie praktyki są w Moskwie.

Kaczyński: Nie chcemy, aby kwestie wieku emerytalnego Polaków były konsultowane z Niemcami

W sobotnim wystąpieniu prezes PiS poruszył także inne zagadnienia poza Donaldem Tuskiem i Rafałem Trzaskowskim.

- Nasz rząd prowadzi politykę solidarnościową. Poradziliśmy sobie w czasie pandemii i w czasie kryzysu spowodowanego wojną na Ukrainie. Za naszych rządów Polska jest bezpieczna, ponieważ tworzymy najsilniejszą armię lądową w Europie - przywołał działania gabinetu Mateusza Morawieckiego w ostatnich kilku latach.

Kaczyński odniósł się także do wojny w Ukrainie i kwestii bezpieczeństwa. - My chcemy pokoju, dlatego zbroimy się. Kolejną ważną dla nas kwestią jest bezpieczeństwo wewnętrzne. Dziś Polacy czują się bezpiecznie w swojej okolicy - zapewnił.

Polityk PiS nawiązał także do spraw emerytur. W mijającym tygodniu Prawo i Sprawiedliwość sugerowało, że rząd PO-PSL uzgadniał podwyższenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn z rządem Angeli Merkel w Berlinie.

- Nie chcemy, aby kwestie wieku emerytalnego Polaków były konsultowane z Niemcami. Nie chcemy bezrobocia 14,4 proc. Chcemy szacunku dla seniorów, aby oni sami mogli decydować, czy chcą dłużej pracować. Nie chcemy przymusu pracy, jak za rządów Tuska - podkreślił.

***

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w sobotę gości w Toruniu, gdzie wspiera kandydatów partii rządzącej w wyborach do Sejmu i Senatu startujących w lokalnych okręgach wyborczych nr. 4 i 5.

Wicepremier ma w Toruniu mówić o nowych szczegółach programu Prawa i Sprawiedliwości.

***

Wybory parlamentarne. Czytaj więcej na ten temat: 

***

TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!

Krzysztof Ignaczak: Piłkarze oddaliby wszystkie pieniądze za jeden złoty krążekRMF24.plRMF